Temat: NADWAGA 20-30+ Z ZELIXĄ!!

witajcie mam do zrzucenia ponad 20 kg!!zaczęłam brać zelixe bo diety jakoś na mnie słabo działały.mam nadzieje że znajdą się osoby chętne do odchudzania razem!!!zapraszam wszystkie zelixianki!!!razem będzie łatwiej!!!
ok. to ja też wskakuje dziś na steper.no i może jakieś ćwiczenie na mieścinie brzucha,
A swoją drogą wiem jak to jest mieć małe dzieci ,a Ty    SIWA   masz chyba bliźniaki..??

tak,tak:) Dwoch chlopcow:) ja dzis odbebniłam tylko 10 min steppera, boje sie zeby nie miec zakwasow:) do tego cwiczenia na te moje okropne Boki! ja mam to szczeście,ze moje maluchy od 19.30 juz przewaznie śpią:) hehe

wiec wieczory mam wolne:P

czesc dziewczyny:) jestem nie dokonca nowa.... ale moja przygoda z  Z jest nowa  mam ja w domu od kilu dni i od jutra pstanowialam sie do was przylaczyc mam kilanascie kg do zgoubienia... myśle ze razem z wami dam rade... 6 po za mna mysle jeszcze o 12... razem z wami dam rade :)
Pasek wagi
Witaj   malinka ...Razem z nami na pewno dasz rade.

siemka ma zamiar brac tabletki za zmiejszenie laknienia ale nie wiem na jakie sie zdecydowac Moze mi ktos pomoze??
Hej  aniolek  ja brałam zelixse. i mi pomogła
ja biorę zelixe.co prawda niedługo ale pomaga także!

Tak! z nami bedzie łatwiej, mi Vitalia, a przede wszystkim wszystkie dziewczyny bardzo pomagają... uwierzyłam w siebie i 1 raz w zyciu jestem na diecie tak długo! ponadto sporo juz straciłam:) jestem bardzo zadowolona:D

Zela jest naprawde dobra,jedynym problemem jak dla mnie jest to,ze za malo teraz jem a nie umiem wmusić w siebie...

siwa widzę że mamy podobną utratę kilogramów. tylko dla mnie jeszcze sporo zostało do twojej wagi startowej eheheh.ale nic jeszcze trochę.a jak tam dziewczynki weeken miną?ja muszę wam się przyznać że znowu skusiłam się na ciacho
Tak tak tak siwa z nami  na pewno Ci się uda . Dla mnie również jest ważne Wasze wsparcie
magda  nie łam się  jedno ciacho to nie tragedia.......
A ja weekend  dałam rade chociaż pokus miałam  wiele bo byliśmy u teściów, a potem  u znajomych
Na kolacje robiłam tosty moje ulubione , ( nie zjadłam żadnego) ale mój mąż kupił moje ulubione wafelki  w polewie czekoladowej  i pewnie bym je zjadła .Ale  gdy zaczął się podśmiewać .że nie wytrwam i zjem  wafelki  . Ja mu pokazałam i nie tknęłam . A dziś jestem z siebie dumna jak cholera

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.