Temat: NADWAGA 20-30+ Z ZELIXĄ!!

dzięki siwa!!to drugie wesele w ciągu miesiąca;-))i mam ochotę poszaleć!!!

Witam Wszystkich. Jestem tutaj nowa. Na zelixsie jestem od lipca z tygodniową przerwą. Wczoraj było moje pierwsze ważenie no i wynik jest 15kg mniej. Jeszcze dużo kg zostało ale rezultaty są a to jest motywujące. Teraz to już nie ma szukania wymówek czas zacząć się więcej ruszać. Do osiągnięcia zamierzonego celu muszę jeszcze zrzucić 25 kg, razem z tym co juz udało sie zgubić to będie 40kg. Hmmm czy to możliwe do osiągnięcia. Zastanawiam się nad odstawieniem zelixy ale chyba jeszcze miesiac na niej polece. Ehh zobaczymy co lekarz doradzi. Czy ktoś pozbyl sie 40 kg?

witamy andzior!!!!!!!15 kg świetny wynik!!gratulacje!!!!!!!! i powodzenia w następnych sukcesach!!!!!

Dzięki za przywitanie :)
Zobaczymy jak to będzie z kolejnymi sukcesami. Czas zacząć w końcu ćwiczy. Ostatnio na siłce byłam chyba z 1,5 miesiąca temu. Tylko hmmm jak się lenia pozbyć. Taki z niego stwór że  jak się przyczepił to nie mogę się go pozbyć ;)
Pozdrawiam.

U mnie chyba jakiś zastój z wagą... Po wielkim sukcesie minionego tygodnia, od piątku waga ani drgnie. Mam nadzieję, że to chwilowe i dietkuję dalej.

andziorr Twój sukces jest imponujący  - wielkie gratulacje!!! jaką dietę stosowałaś?

Hej Frida78 dzięki za gratki, jestem zadowolona z tego wyniku jednak jeszcze dużo przedemną
Nie stosuje jakiejś specjalnej dietki. Nie jestem osobą która nadaje sie do rygorystycznej dziety czy głodówek. Zmniejszyłam porcje, zaczęłam jeść połowę mniej a teraz to już  1/4 tego co wcześniej ( bo były to duże porcje) , no i odstawiłam fast foody, słodycze i coca-cole którą piłam litrami. Teraz takie rzeczy jadam bardzo rzadko a jak już  to w małych ilościach, tak jak to mówią odrobinę "na smak" ;) Zdrowsze śniadanka, nie drożdźówki, wieczorkiem coś lekkiego a zazwyczaj owoc. No ale teraz przed odstawieniem zelixy (chyba za miesiąc) trzeba popracować jeszcze nad nawykami żywieniowymi i wprowadzić więcej warzyw których nie lubię i zacząć systematycznie ćwiczyć (tylko najpierw lenia się pozbyć) bo inaczej ten wynik pójdzie na marne.

Andzior, ja to Cię podziwiam za wynik, bo sama 18 juz stracilam więc wiem co to znaczy a przede wszytskim za to iż na wage nie stanęlas przez tyle czasu! jak to wogole mozliwe:) ja juz pomalu nabieram wprawy i robie 2 lub 3 tygodniowe przerwy a to jest naprawde mega wynik dla mnie, o Tobie juz nie wspomne:)

wielki cel sobie postawilas, trzymam kciuki aby sie udalo. i jest to mozliwe, sa osoby ktore tyle stracily, jednak jest to bardzo czasochlonne, pozniej jeszcze utrzymanie wagi, podziwiam, naprawde.:)

Tylko myślisz,ze dasz rade bez zeli z tymi 25 kg??

 

MAgda ja tez bym sie wybrała gdzies poszaleć, niestety wesele dopiero za rok, wiec musi mi jakas dyskoteka wystarczyc:P

bo juz sobie zaplanowalam,ze w Andrzejki sie wybiorę heh:D

i po weselu...fainie było i się wyskakałam...ale waga dalej nic...mimo że ćwiczyć troszkę zaczęłam...no ale widzę że bez zeli to ani rusz...uch no cóż...niedługo zacznę brać znowu hehehh

dziewczyny jakie ćwiczenia wykonywałyście i przy jakich były najlepsze efekty?

Magda to i tak dobrtze,ze waga sie utrzymuje a Ty dalej jestes na diecie! to juz jest rewelacja wiesz? no niestety zeby schudnac trzeba ja brac, ja tez odstawilam i wrocilam, ale i tak masz jzu sukces. :)
moze masz wage zepsuta, bo po weselichu a ty dalej nic?