- Dołączył: 2009-05-07
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 585
12 sierpnia 2009, 08:13
witajcie mam do zrzucenia ponad 20 kg!!zaczęłam brać zelixe bo diety jakoś na mnie słabo działały.mam nadzieje że znajdą się osoby chętne do odchudzania razem!!!zapraszam wszystkie zelixianki!!!razem będzie łatwiej!!!
- Dołączył: 2009-09-03
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 140
9 września 2009, 20:40
Po tym ważeniu mam jeszcze większą motywację do ćwiczeń bo już wyobrażam sobie, że na swoje urodziny dostanę prezent od samej siebie i będzie 7 z przodu. To jest mój cel i muszę go osiągnąć! Tak więc zabieram się do ćwiczeń :). Dzisiaj na wizycie lekarka zapisała mi Zelixę 15 zobaczymy jak ona będzie działała :).
Powodzenia kochane
- Dołączył: 2009-05-07
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 585
17 września 2009, 08:26
oj jak tu pusto!!!!!!mnie też dawno tu nie było.czasu jakoś brak.no ale nic.przynajmniej od czasu do czasu postaram się tu wpadać.skończyłam zelixe jakieś dwa tygodnie temu.apetyt mniejszy tak jak przy tabletkach z czego się bardzo cieszę.no i waga także spada.wolniej to wolniej ale spada..dziewczyny a jak tam u was??
- Dołączył: 2006-10-13
- Miasto: Anglia
- Liczba postów: 2735
17 września 2009, 08:37
witam,
czy moglybyscie mi pomoc i odpowiedziec na pytanie? otoz wzielam dzisiaj juz 11 tabletke meridii10, w pierwszym tygodniu waga zaczela spadac i ubylo mi razem 1kg (z 83.2 na 82.2). potem dostalam @ i wiadomo, ze waga wzrasta (wzrosla do 83,6) w tym czasie. tyle, ze juz mi sie skonczyl, a waga znow spadla, ale jedynie do stanu wyjsciowego (czyli do 83.2). dodam, ze trzymam sie dietki max 1200kcal, nie podjadam i jem regularnie. nie mam napadow na jedzenie, bo meridia hamuje uczucie glodu. wiec dlaczego tak sie dzieje? czy tez tak mialyscie?
pozdrawiam i dziekuje za rady
- Dołączył: 2009-09-03
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 140
17 września 2009, 08:39
No mnie jeszcze czeka dość długa kuracja Zelixowa. Fajnie, że apetyt nie wrócił, tego się boję najbardziej, że jak skończę je łykać to zacznę znów jeść za dużo. Długo brałaś Zelkę?
- Dołączył: 2009-05-07
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 585
17 września 2009, 10:44
kosa! zelixe brałam tylko przez miesiąc.schudłam przy niej 5 kg.teraz postanowiłam zrobić przerwę i zobaczyć jak będzie bez niej
.no i jest nie najgorzej heheh.nie wykluczam że do niej wrócę ale na razie radze sobie bez.
- Dołączył: 2009-09-03
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 140
17 września 2009, 11:18
ja w 2 tygodnie przy niej schudłam 7 kg. Dzisiaj wzięłam 22 tabletkę i nie wiem jak tam mi poszło...zobaczymy na koniec miesiąca bo wtedy planuję wskoczyć na wagę i wiem że załamie się jeśli nie zobaczę 0 po środku. Czyli muszę do końca miesiąca zrzucić chociażby 9kg! Trzymajcie kciuki
- Dołączył: 2009-05-07
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 585
17 września 2009, 11:31
oj kosa wiesz....a nie za duży to spadek wagi w miesiąc?wiem że kusi takie chudnięcie...ale co potem?będzie ci ciężko a jojo gwarantowane.może zwolnij troszkę a efekt będzie bardziej cieszył jeśli się utrzyma a nie zniknie po miesiącu czy kilku.
- Dołączył: 2009-09-03
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 140
17 września 2009, 12:02
Magda3003! Wiem jakie są skutki takiego odchudzania szybkiego, wiele razy próbowałam z tym, że tym razem wiem, że to jest zmiana trybu życia i żywienia. To nie jest stan przejściowy tylko uważanie już do końca życia na to co się wrzuca do paszczy. No oczywiście + do tego sport , którego unikałam jak ognia ale czas to zmienić :D
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 490
17 września 2009, 12:10
hej! Kurcze Magda ale poleciałaś:) gartuluje! ja niedlugo odstawiam Z i beed walczyć wlasnymi silami, tylko skończy mi się @ bo to ciężki okres w czasie dietki:)
- Dołączył: 2009-05-07
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 585
17 września 2009, 12:54
siwa!!!!oj jak dawno cię tu nie widziałam heheh.witam witam!!!widzę że waga u ciebie super spada!!!!zazdroszczę!!!72,5 kg to prawie tyle co chcę osiągnąć!!!a ja już bez zeli.nie jest żle.zobaczymy co będzie dalej;-)))
kosa jeśli masz takie nastawienie to ok.powodzenia życzę.ja jednak bym zwolniła.no ale to ja.