7 kwietnia 2009, 21:11
słuchajcie dziewczyny, słyszalam o świetnym środku odchudzającym FASOLAMINA. Co prawda ja tego nie biorę, ale znam pewną kobietę, która nie mogla sie zdyscyplinować. Przy normalnym jedzenieniu, bez jakiś większych wyrzeczeń schudła 5 kilo na tych tabletkach i chudnie dalej. Te tabletki są z wyciągu z fasoli i pieprzu. Można je zamówić przez stronę internetową dbam o zdrowie i wychodzi 7 zł mniej niż w aptekach.
Ktoś może ma jakieś doświadczenia z tymi lekami??
- Dołączył: 2006-11-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 498
7 kwietnia 2009, 23:41
ja uzywalam i uzywam nadal....
nie mam pojecia czy to dziala bo zdarza mi sie generalnie za duzo pochlonac ;)
Trzeba pamietac ,ze fasolamina ma powodowac nei trawienei weglowodanow zlozonych np.z pieczywa,makaronow,ryzu
wiec mysle,ze jest ona dla osob,ktore sie bez tego nie moga obejsc ( niestety to ja!)-moje doswiadczenie jest takie,ze jak mam ochote np.na makaron na obiad ,ktory lubie czasem tak 'na sucho'-bez sosu i al dente to wczesniej biore sobie fasolamine....
czy ona mi pomaga nie wiem,moze to sila sugestii...ja nie mialam z nia nigdy skutkow ubocznych typu wzdecia,wiatry i tym odobne przykrosci...wlasciwie czuje sie dobrze.
nie umiem tego ani polecic ani odradzic,kazdy musi za siebie zdecydowac
8 kwietnia 2009, 09:38
nie pomaga, testuję właśnie inny środek zapobiegający wchłanianiu tłuszczy i węgli z pozywienia, a fasolamina nie działała
- Dołączył: 2008-10-16
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 217
8 kwietnia 2009, 11:07
ja przez jakiś czas stosowałam i naprawdę objadałam się weglowodanowymi pysznościami i nie tyłam i nawet troszkę schudłam, ale po jakimś czasie miałam ochotę na potrawy bez węglowodanów więc wróciłam do swojej wagi.
Moim zdaniem to działa.
Teraz jestem na soutch beach i planuję w święta zażywać fasolaminę żeby jak najmniej przytyć w tym okresie.
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
8 kwietnia 2009, 11:58
brałam tabletki z fasolaminą.....i niestety zero efektu. dziwi mnie, że ktoś po tym schudł.
- Dołączył: 2009-06-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 120
5 czerwca 2009, 13:57
uwaga dziewczyny ja stosowałam różne fasolaminy i trzeba patrzec na skład - na alegro kupilam fabacum ono ma 500mg wczesniej bralam fasonic i on mial duzo mniej - moje spostrzezenia sa takie :
Uwaga UWAGA :)
----------------------------------------------------------------- kiedy - biore to kiedy zaczynam gotowac obiad i popijam woda, pozniej zaraz po obiedzie lece do lazienki :) - moim zdaniem dziala :)
TARRRRAN :)
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Kąty Wrocławskie
- Liczba postów: 56
11 marca 2010, 21:00
ja łykam fasolamine i na mnie działa. zdarza mi się naprawde opchać sie w nadmiarze a dzięki fasolaminie nie odkłada mi się to w boczkach. Gdyby nie to, to pewnie miałabym juz tyłek jak stodoła. Tez testowałam rożne i w sumie zostałam przy fabacum bo jest najsilniejsze:)
Edytowany przez Anetann 12 marca 2010, 17:16
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4
11 marca 2010, 21:13
ja zaczęłam łykać waśnie bo kuzynka mówiła że działa. trudni mi powiedzieć w tym momencie czy mi pomaga bo to jeszcze za wcześnie ale czy ktoś wie dokładnie na jakiej zasadzie fasolamina neutralizuje kalorie?
- Dołączył: 2009-12-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 387
12 marca 2010, 14:24
Ja też używałam. Wiązałam wielkie nadzieje z fasolaminą. Pochłonęłam 2 opakowania w sumie, ale niestety nei zauważyłam żadnych skutków, ani tych pożądanych, ani ubocznych. Kompletne zero reakcji :(