Temat: błonnik-jaki polecacie?

który błonnik najlepiej kupić ?
http://blonnikpokarmowy.fm.interia.pl/

znalazłaam stronkę na któreej podają jaki produkt ile zawieraa błonnika moze sie wam przydaa

A jaa to błonnik jem w postaci otrębów i płatków nestle frutina
DUzo błonnika zawiera tez brązowy ryż ;))
suszonee owoce jescze są tez zródłeem błonnika ;))
mmm xenea wyglada zachecajaco :P drogie to?
Ja również polecam Xeneę jabłkową. Niestety jest to wydatek rzędu 19 zł, przynajmniej tyle kosztowała w mojej aptece.
a ja polecam 500 gram marchwki + 500 gram pomaranczylub grepfurow dziennie bo to pokrywa dzienne zapotrzebowanie , bo w sztucznych blonnikach np w tym z ananasem to przy dziennej porcji 10 tabletek zawiera on tylko 3,5 grama blonnika , a dziennie potrzebujemy 25-35 gram blonnika
gorąco polecam colon! slim czy c to chyba nie ma roznicy, bo skład jest w zasadzie taki sam. biorę go od 2 tygodni i po raz pierwszy od wielu lat (!)  codziennie chodzę do toalety:) wcześniej brałam błonnik walmarku i efekty były mizerne, a same tabletki wielkie i ciężkie do połknięcia.
jako dodatek jem żytni chleb, muesli i żytni makaron (na początku wydał mi się niejadalny a teraz nie wyobrażam sobie już, żebym zjadła ten "zwykły":)
na mnie taka mieszanka działa:)
Skuteczny jest też błonnik w proszku np. jabłkowy Gal . Brałam kiedys w kapsułkach błonnik z ananasem Biogarden i tylko po nim było mi niedobrze. Ten z Gala takich nieprzyjemności  nie powoduje.
Teraz stosuje błonnik owsiano-pszeniczny z gala, natomiast wcześniej miałam błonnik jabłkowy zakupiony na allegro jakiegoś czeskiego producenta :) Jeden jak i drugi są godne polecenia i działają :)
Jeśli chodzi o błonnik, to jabłka i pieczywo razowe:)
Albo to, co praktykuję osobiście niemal codziennie: kubeczek jogurtu jogobella light (najlepiej pieczone jabłko;p), 40 gram musli tropikalnego z biedronki (takie w kartoniku dużym), ze cztery łyżki otrębów (w tym dwie owsianych) i czasami jeszcze cynamonem doprawię. Do tego zielona herbatka. Kocham. W zasadzie to mogłabym się chyba tym tylko żywić. A zawiera taka ilość błonnika, że szok, no i jak się cynamonu doda więcej, to jeszcze metabolizm trochę przyspieszy. Nie jest takie kaloryczne, razem wychodzi ok. 250 kcal a wypełnia żołądek, dostarcza energii, i jest prze, prze, przepyszne:D Polecam.
Można też spróbować mielonego siemienia lnianego- można kupić w aptece, z dodatkiem cytryny lub aromatu wiśniowego za ok 5 zł. Smakuje jak kisielek, i też ma mnóstwo błonnika. Pijałam, dobra rzecz:).
Co do Xnenei, czy jak jej tam to mam mieszane uczucia. Może i działa, ale zawsze jak to jadłam, to miałam wrażenie, że mam w buzi paszę dla konia:D. Zdecydowanie preferuję musli z otrębami.
najlepszy  błonnik w produktach naturalnych --> otręby, nie warto dokładać sobie dodatkowej chemii do codziennej diety

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.