10 grudnia 2008, 11:37
Picie codziennie soku z cytryny pomaga wyplukac tluszczyk i do tego poprawia wyglad skory!! probowalyscie? jak nie dacie rady pic samego soku mozecie tez dodac wodu :)
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
18 stycznia 2009, 19:39
ja często leczyłam migrene mała espresso z cytryną:-)
18 stycznia 2009, 20:07
a ile tej cytryny to espresso??
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
18 stycznia 2009, 20:32
dwa plasterki mi zwykle starczały, ale lepiej sok wycisnąć z połowy:-)
18 stycznia 2009, 21:07
Ooo super :0 wlasnie mnie coś teraz nosi...a snickerska mam w torbie i gdyby nie ten temat to pewnie bym go zjadła a tak to idę sobie po wodę z cytryniątkiem :))) hehe... dobre rozwiązanie ;D
a po jakim czasie zauważyłyście poprawę wyglądu cery ?? :)
19 stycznia 2009, 07:57
Sasori, jasne, ze widac poprawe z cera!!
24 stycznia 2009, 11:35
Temat juz trochę podupadł ale i tak się dopiszę :) Piję cytrynkę i cera się powoli porawia. No i nie wiem czy to zasługa cytrynki ale skończyły się problemy..... toaletowe.
24 stycznia 2009, 12:06
Sok z cytryny doskonale oczyszcza organizm , jest to mój stały sposób na oczyszczanie , a przy tym zawsze traci sie troszkę kg. Co jakiś czas przynajmniej dwa razy w roku tak sie oczyszczam, przepis wzięłam z ksiązki Michała Tombaka.
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Kikajowal
- Liczba postów: 2900
24 stycznia 2009, 12:40
Ja ogólnie od zawsze dodawałam cytrynę do wody, nie mając w ogóle pojęcia o jej właściwościach. Obecnie piję jej mniej, ponieważ zauważyłam u mnie ostre bóle żołądka i wytłumaczyłam sobie to tym, że to kwas cytrynowy mi go wypala :-) Cytrynę obecnie dodaję do herbaty lub zdarza mi się wypić 1 szklankę z pokrojoną połówką i przygniataną łyżeczką. Na razie rewolucji żołądkowych nie odczuwam, może już mi się wszystko unormowało.
A co do jej właściwości - nigdy się nad tym specjalnie nie zastanawiałam. Cerę od zawsze miałam nieskazitelną (hehe). Zęby czy wybiela? Nie wiem :-) W sumie piję/jem cytrynę, bo lubię.
Z tym jedzeniem to serio mam zryte - w lokalu wyciągam paluchami plaster cytryny ze szklanki i szamam, zapominam się, bo tak w domu robię :P Podpierdzielam też cytrynę ze szklanek innym domownikom, bo zostawiają :P...
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 458
24 stycznia 2009, 13:07
ja też stosuję to cytrynę drugi tydzień i nie wiem czy pojawiły się efekty:)
Bo oprócz niej stosuje też różne maseczki etc.
Ale na skórze ręki gdzie mam okropne zaczerwienienie podskórne nie zmieniło się nic:|
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Kikajowal
- Liczba postów: 2900
24 stycznia 2009, 14:47
Ej, ja też mam zaczerwienienia na rękach. Dodatkowo jakieś wypryski - wiem, że od ostrych przypraw powstają, ale je wyrzuciłam z diety i dalej je mam. Znikają tylko pod wpływem promieni słonecznych (opalenizna), ale nie do końca. Walczę z nimi jak się tylko da. A na te zaczerwienienia nie wiem już co poradzić :-( Zaczęłam masować sobie ręce i wykonywać jakieś ćwiczenia (choćby siedząc przy biurku) i poprawia to krążenie i bledną na chwilę, by potem znowu się pojawić :-( Mam sobie na nie robić okłady z cytryny? :D Skoro o cytrynie mowa...