- Dołączył: 2008-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 434
17 września 2008, 09:07
Wg Gazety Wyborczej są to:
- chrom
-wypełniacze żołądka czyt. błonnik w tabletkach
-wszystkiego rodzaju Fat burnery (np CLA, chitosan)
środki przeczyszczające portfele (min L karnityna, laminaria, spirulina)
Opis działania tych wszystkich "wspomagaczy" wręcz mnie przeraził...
Podsumowanie: najlepiej działa " efekt portfela": po zakupie suplementów nie wystarcza na jedzenie, więc chudniemy:)
Polecam wszystkim stosującym takie specyfiki przeczytanie tego artykułu. Niech będą świadome tego co same na własne życzenie wyrządzają swojemu organizmowi.
- Dołączył: 2008-07-04
- Miasto:
- Liczba postów: 670
10 listopada 2008, 14:03
no raczej z żadnymi tabletkami nie ma tak, że bierzesz i już wszystko jest super. Nawet ja biorąc denoxinal nie siedzę z założonymi rękami! Ćwiczę, biegam, piję duuużo wody mineralnej. Naprawdę tabletki to jedno, ale dbanie o siebie to drugie!
10 listopada 2008, 20:03
Ja się nie zgadzam,że l-karnityna nie działa.Może nie odchudza ale modeluje sylwetkę.
- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1004
17 listopada 2008, 12:03
modelować sylwetkę to trzeba sobie samemu :P tabletki tego nie robią ;P
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Naas
- Liczba postów: 194
17 listopada 2008, 17:40
L-karnityna wspomaga wydolnosc organizmu,wytrzymalosc miesniowá,wspomaga regeneracje miesni po wysilku i wydolnosc tlenowá.Organizm sam jej nie produkuje,bardzo czesto przyjmujemy jej za malo w pokarmie a z wiekiem potrzebujemy jej coraz bardziej, zalecana osobom starszym profilaktycznie. to wszystko fakty,potwierdzone naukowo,nie tezy z wyborczej. L-karnityna sama w sobie nie spala tluszczu ale wspomaga ten proces,a sama z doswiadczenia moge potwierdzic ze poprawia wydolnosc na silowni:)
18 listopada 2008, 12:52
To racja, dlatego nie należy jej łykać bezkarnie... Proponuje się przyjmowanie L-karnityny na ok30-40 min przed porządnym wysiłkiem fizycznym. Wtedy naprawdę działa w połączeniu z treningiem. Samo jej łykanie nic nie daje!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
19 listopada 2008, 14:38
Chrom mi nie pomogl.
Zelixa tez nie.
Tabletki z zielona herbata tez nie.
Odchudzam sie teraz bez sublematow i jes ok.
19 listopada 2008, 18:40
L-Karnityne przyjmuje sie ok 40 min przed wysilkiem ok 500-1000mg i wtedy wspomaga spalanie tkanki tluszczowej, Ale to TYLKO przy wysiłku. No i to musi być porzadny wysilek, a nie np 10 min
Na mnie chrom nie dziala
Podobno jeszcze Magnez mozna brac, wlasnie na radzenie sobie z apetytem na slodycze
I mi trener kazal brac 2 tabletki magnezu po wysilku (jak na silownie chodzilam) żeby mięśni nie palić i żeby zakwasów nie mieć i faktycznie nigdy zakwasow nie mialam mimo ze zaiwanialam tam równo
20 listopada 2008, 11:52
dobrze wiedzieć z tym magnezem. a w jakiej dawce brałaś??
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
5 września 2011, 14:07
L-karnityna zdecydowanie pomaga przy ćwiczeniach - przynajmniej w moim przypadku tak było
a po chromie tylko mnie jeszcze bardziej do słodkiego ciągnęło...