Temat: Meridia i inne.

tak to z tymi lekami bywa,na jedno pomagają, a szkodzą na coś innego, ale cóż jak nie raz bez nich nie da się obyć...., Może po powtórym wzięciu leku jednak nie beziesz miała skutków ubocznych..... a u mnie w końcu dziś słońce błysnęło-pierwszy raz od niedzieli.....nie wiadomo czy przestanie całkowiecie padać, ale jak odpuściło choc na moment to juz jest inaczej, a ja sie za chwilkę zgarniam do Kielc, jadę pozałatwaić rózne sprawy rodzicom, a potem i ja i moja córa do dentysty....

Widzę że od momentu Justyny nikt nie robił wpisu.Wiem że Kasia zagląda ale podobnie jak i ja nie wpisuje,ja także zaglądam systematycznie.Oprócz naszej trójki nikt ze starych znajomych nie zagląda,ciekawe co się dzieje z naszymi koleżankami?

ja zagladam;)
aktualnie zbieram sie po ostanich wydarzeniach ;(

witam Was

ja zaglądam prawie co dzien ale jak nikt nic nie pisze to ja tez nie

Asiu co się stało

Asiu co się dzieje?
Kasiu,zobacz jak wakacje szybko minęły...jeszcze trochę i znowu wejdziemy w ten kierat szkolny...Ty się będziesz miała co znowu uwijać.

nie no juz sie pozbieralam - prawie
mialam wyjsc za maz...ale sie rozlecialo tydzien przed;(
takze zycie rozne svenariusze pisze;(
ale podnosze glowe i zaczynam zyc dalej

Majeczko niestety za niedługo szkoła a mój K. idzie  do komuni św. dodatkowe zajęcie i nauka jego

Asiu bardzo mi przykro z tego powogu

witam dziewczyny, nie zagladałam kilka dni, bo nie miałam neta, spalił sie modem po burzy, a wczoraj cały dzień zwiedzałam, oprowadzałam po Kielcach przyjechali znajomi z Tarnowa, których nie widziałam 3 lata, teraz jeszcze wszyscy śpią, ja już wstałąm to na chwilę do neta, ja jeszcze tylko tydzień wolnego i juz do pracy, życzę miłego weekendu... a Ty Asiu powoli sie jakoś zgarniasz w sobie, z tego co czytam w pamiętniczku....

oj, od soboty nikogo nie było????

Witam serdecznie, czy sa tu jeszcze jakies dziewczyny , ktore udzielaly sie na tym forum kilka lat temu?
pozdrawiam cieplutko Was wszystkie.Buzieeeeeeeeeee