19 kwietnia 2006, 14:31
Witam, własnie rozpoczęłam kurację Meridią 10. Czy macie może jakieś doświadczenia z tym lekiem? A może stosowałyście coś innego co przyniosło zamierzone efekty?
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 21176
11 września 2009, 07:40
WITAM
JUSTA --- JEST ICH 20 W KLASIE A OK. 8 SÓB JEST Z PRZEDSZKOLA ZADOWOLONY JEST ŻE CHODZI DO SZKOŁY ALE NIE ZABARDZO MU SIĘ CHCE PISAĆ ALE PANI POWIEDZIAŁA ŻE POCZĄTKI SĄ TRUDNE MAM NADZIEJĘ ŻE BĘDZIE LEPIEJ
JAA TEŻ MAM TAKĄ NADZIEJĘ ŻE NIE BĘDZIE TYLE CHOROWAŁ
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
11 września 2009, 07:53
rozkręci się, Ty jesteś w domku, to zawsze mu pomożesz na początku,,,,
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
11 września 2009, 21:11
oj i od rana nikogo nie było......, więc ja zaglądam tylko powiedzieć
D O B R A N O C i zmykam spać,,, juto zrobią mi pobudkę po 7, jak wrócą do domu mąż i córka (bo nocuje dziś u dziadków...)
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
11 września 2009, 22:54
ja zagladam caly dzien..zamiast sie uczyc!!
mam cykora;(
tym bardziej ze tylko ja z seminarium sie bronie;(
i nie wiem czy mam kupic kwiaty 3 bukiety dla komisji czy nie??
bo jestem miedzy ludzmi z innych wydzialow wepchnieta czasowo
nikt znajomy sie nie broni...nawet nikt z roku ani z wydzialu;(
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
12 września 2009, 18:07
Asiu fakt nie masz fajnie skoro tylko sama się bronisz, bo jak w grupie zawsze łatwiej o jakieś skąłdki na kwiaty....., ale możesz kuoić jeden dla całej komisji i wręczyć na ręce przewodniczacego, Oni i tak mają zawsze pełno kwiatów i nie wiedza co z nim zrobić....
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
12 września 2009, 19:17
to chyba bylby najlepszy pomysl Justa;)
tylko tak sobie mysle ze po mojej obronie 2 os z komisji sie zmieniaja..
mam na mysli to ze promotor i recenzent wychodza a na ich miejsce wskakuje inna osoba..
i nie wiem teraz..
wogole jak wyglada obrona??
moge miec kartke i dlugopis?
mam czas na przygotowanieitd?
denerwuje sie;(
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
12 września 2009, 20:04
Asia wyluzuj, przeżyłaś maturę, dasz rade i z obroną....u mnie obrona była spokojna, najpierw opowiadałam o swojej pracy, a potem miałąm zadane ze 2 pytania od recencenta i drugiej osoby....., ale nie wiem,jak u was to wygląda, ale nie sądzę, żeby się jakoś to bardzo różniło....
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
12 września 2009, 22:43
o kurcze to z pracy tez pytaja?
nam dali cale mnostwo tez do opracowania i z tego niby maja byc 3 pyt
ja nie przygotowalam nic nt mojej pracy
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
13 września 2009, 09:51
Ale przecież chyba sama pisałaś swoja pracę, więc mniej więcej wiesz o czym jest, jakie masz rozdziały, i w skrócie jakieś wiadomości.....Może u was nie opowiada sie o swojej pracy, ale u mnie tak....