Temat: moroznik kaukaski

Biore już drugą serię. Po zakonczeniu pierwszej, efekt schudniecia wynosił u mnie 5 kg. Czytając rózne fora dyskusyjne na temat moroznika, przeraziłem się... Jakieś dochodzenie policyjne w Rosji... trujące właściwości  i inne czarne scenariusze. Byłem zatem czujny i dwukrotnie poprosiłem mojego lekarza o skierowanie na kompleksowe badania. Oczywiscie nic mu nie mówiłem, że zażywam to zioło. Wynik? Otóz jedynie cholesterol miałem podwyższony ale bez paniki, reszta zaś jak stwierdził lekarz jak u 20 latka(dobijam 50-tki)... Znakomita krew, cukier, potas w normie, w moczu niczego złego... I na koniec powiedział: tak trzymać! Pytam więc, kogo moroznik do tej pory otruł??? Chętnie się dowiem... ;)

Witam jestem w posiadaniu MOROZNIKA wszystkich zainteresowanych prosze o kontakt gg: 8720298

nie słyszałam o tym

wpisz w google hasło moroznik kaukaski a wyskocza ci informacje.Nie jest to zaden lek bo nie było nigdy żadnych badań,jest to zioło(brak rejestracji w Polsce i na świecie)uzywane w znachorstwie ludowym ludów kaukaskich."pomaga"na wszystko:nowotwory,rany,przewód pokarmowy itd.Czyli przysłowiowe mydło i powidło.Zawiera helleborynę,składnik trujacy.Moroznika znachorzy nie podawali nigdy wiecej jak na czubku noza.

tego ziela nie ma w oficjalnej sprzedaży.A to co kupujecie moze byc mieszanka np.tego co zostało z zamiatania chaty pasterskiej.

ostatnio przebadano,na polecenie sanepidu i policji partie"ziół"na odchudzanie,które były sprzedawane w internecie.Okazało sie,ze te cudownie odchudzajace"zioła"to mieszanka zmielonej herbaty z torebek razem z niewielkimi ilosciami tytoniu.
naiwnych nie sieją,sami sie rodza

hej,

jestem z bydgoszczy,
moze mi ktos doradzic gdzie moge kupic bezpieczny i skuteczny moroznik kaukazki

pozdrawiam

> Biore już drugą serię. Po zakonczeniu pierwszej,
> efekt schudniecia wynosił u mnie 5 kg. Czytając
> rózne fora dyskusyjne na temat moroznika,
> przeraziłem się... Jakieś dochodzenie policyjne w
> Rosji... trujące właściwości  i inne czarne
> scenariusze. Byłem zatem czujny i dwukrotnie
> poprosiłem mojego lekarza o skierowanie na
> kompleksowe badania. Oczywiscie nic mu nie
> mówiłem, że zażywam to zioło. Wynik? Otóz jedynie
> cholesterol miałem podwyższony ale bez
> paniki, reszta zaś jak stwierdził lekarz jak u 20
> latka(dobijam 50-tki)... Znakomita krew, cukier,
> potas w normie, w moczu niczego złego... I na
> koniec powiedział: tak trzymać! Pytam więc, kogo
> moroznik do tej pory otruł??? Chętnie się
> dowiem... ;)

a gzie mozna go kupic???
czy te w aptekach sa skuteczne???

można kupic na targach medycyny naturalnej i najlepiej od Rosjan czy Ukraińców bo nasi żądają za ten sam specyfik idiotyczne pieniądze a nie mamy gwarancji, co tam jest. U naszych wschodnich Słowiańskich przyjaciół moroznik to moroznik.