- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 688
14 września 2011, 08:14
Co sądzicie o czerwonej herbacie? Wiele razy słyszałam, że wspomaga ona odchudzanie, niektóre osoby mówiły też, że musiały przestać ją pić bo za bardzo chudły... ale czy to prawda? Jak myślicie? Pijecie?
14 września 2011, 09:13
ja się chyba przyzwyczaiłam do smaku i piję raz dziennie, ale jakoś nie zauważyłam zmian albo szybkiego spadku wagi
- Dołączył: 2011-09-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 465
14 września 2011, 09:51
Ja pije czerwona herbate od jakis dwóch tygodni, przyznam, że sama w to nie wierzyłam ale mi wspomaga odchudzanie:) Pisze "wspomaga" bo zrezygnowałam ze słodyczy, dodałam wiecej warzyw do mojego menu no i nie jem po 18 (tzn staram sie, czasem wyjdzie ze jem kolo 19) no ale klade się spać troche po 22 wiec raczej to nie przeszkadza. Oczywiście od 2 lat nie słodze herbaty a to też ważne.
Kawy też nie pije, no może zdarzy mi sie dwa razy w miesiącu ale to już wyjatkowe sytuacje.
Mi herbata pomaga, czuje się po niej lżejsza i w ciagu tych dwóch tygodni zeszło ponad 1.5 kg:) Oczywiście każdy organizm inny i jednym pomoże, drugim nie. Czerwona z grejfrutem pyszna:)
Edytowany przez Anonimowa0 14 września 2011, 09:52
14 września 2011, 10:49
Piję jej sporo, tak samo jak zielonej i białej. Moim zdaniem pomagają :)
- Dołączył: 2011-05-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 162
16 września 2011, 12:40
Czerwona herbata jest dobra. Ja generalnie nie pijam herbat, a czerwona mi pasuje czas od czasu popijam. Czy pomaga? Hm.. nie wiem, ale napewno nie zaszkodzi ;)
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto:
- Liczba postów: 45
18 września 2011, 18:43
ja pije zielona i czerwona od ponad 10 lat i w ytm czasie duzo przytylam, wiec od herbaty sie nie chudnie. Jednak picie jest dobre na czeste wizyty w toalecie.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
18 września 2011, 18:49
Ja zaczęłam pić czerwoną herbatę niedawno, na pewno na kibelek działa :) Ale czy wspomaga odchudzanie? Nie wiem. Piję, bo mi smakuje. Średnio 1-2 szklanki dziennie. Zielonej nie próbowałam. Owocowe jeszcze są smaczne :)
Możesz pić, na pewno Ci nie zaszkodzi
18 września 2011, 18:57
tak. mam mały dzbanuszek... sypię tam 3-4 łyżeczki czerwonej + po torebce trzech rodzajów la karnity, zaparzam takie coś dwa razy, przelewam do dzbanka dwulitrowego i wypijam co wieczór.
mimo epizodów makabrycznego wręcz obżarstwa 3-4 razy na tydzień (bulimia) nie tyję i wypróżniam się. gdy tak robiłam bez picia tej herbaty, to tyłam.
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 19
18 września 2011, 19:21
O, to widzę że nie jestem sama.
Też ostatnio po dużym jedzeniu wypiłam tego mnóstwo, ale na wagę póki co boję się stawać.
- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8
18 września 2011, 22:08
> tak. mam mały dzbanuszek... sypię tam 3-4 łyżeczki
> czerwonej + po torebce trzech rodzajów la karnity,
> zaparzam takie coś dwa razy, przelewam do dzbanka
> dwulitrowego i wypijam co wieczór. mimo epizodów
> makabrycznego wręcz obżarstwa 3-4 razy na tydzień
> (bulimia) nie tyję i wypróżniam się. gdy tak
> robiłam bez picia tej herbaty, to tyłam.
Hymm... A to ciekawe. Muszę spróbować :)