Temat: Jak przestać używać RADEŁKA??

może odpychaj je kopytkiem zamiast wycinac 

Może w ogóle zostaw je w spokoju? Jak one w ogóle wyglądają? Przyznaję, że nigdy nie wycinałam żadnych skórek na paznokciach i paznokcie oraz ich okolica są wg mnie ładne. Spróbuj się powstrzymać z miesiąc, nawilżaj i natłuszczaj okolice paznokci, myślę że będzie i zdrowiej i estetyczniej.

Odkryłam trik, pozwalający na błyskawiczne zmiękczenie skórek. Lipidowy krem regenerujący tołpa: dermo, atopic.

Użyłam go raz, bo akurat nie miałam innego pod ręką, nawet wtedy chyba nie chciałam usuwać skórek (a szybko mi narastają, są bardzo suche i 'przyczepione' do paznokcia). Efekt po <5 minutach, skórki bez problemu odchodzą i cążkami je wycinam. Kiedyś moczenie w wodzie z oliwką przez długie minuty nie dało nawet w połowie tak spektakularnego efektu. Polecam bardzo. No i plus jest taki, że skórki już mi się tak nie przesuszają i skóra dookoła paznokcia ładnie wygląda. 

Kopytko i cążki do wycinana skórek. Do tego kup jakiś dobry olejek, rób peeling dłoni 1-2 w tygodniu i jakieś domowe maseczki (dużo przepisów na necie). Dbaj o nawilżenie. 

Podobno im bardziej wycina się skórki tym mocniej narastają bo to przecież naturalna ochrona nasady paznokcia..ja jedynie cofam i stosuję dobre kremy nawilżające kilka razy dziennie- nic nie wycinam i mimo fizycznej pracy absolutnie nie mam tu żadnych zgrubiałych skórek..

frezarka jest do tego idealna. Jak masz dobry frez to cuda zdziałasz

no ale po co wycinasz skorki razem z plytka paznokcia? Ja uzywam radelka i nie mam takiego problemu :0 

No bo ja myślę, że wycinam tylko skórki. A jak się okazuje razem  płytką.;) 

odepchnij skorki najpierw, tak ku gorze i tylko to wycinaj ;)