Temat: Czy warto kupować kosmetyki luksusowe?

Wszystko zależy od tego jaki jest skład, ale i tak uważam ze ta firma jest zbyt droga. Mozna kupic półprodukty i fajnie pokombinować 

Co wy się czepiacie, że spam. Dziewczyna zobaczyła kosmetyki za tysiąc złotych i po prostu pyta o opinie. Przecież od tego jest forum, żeby na nim dyskutować. Nie każdy się zna na kosmetykach i ich składach. W sumie to ja też nie i nawet nie wiedziałam, że w kosmetykach może być złoto. O marce prael nie słyszałam, ale z ciekawości weszłam i powiem szczerze, że składy kosmetyków tak samo mnie zaciekawiły jak założycielkę tematu. 

A co Cię w tych składach zainteresowało? Bo mnie najbardziej czemu te kosmetyki tyle kosztują. 

Wydaje mi się, że tu ma znaczenie marka. Z tego co zauważyłam to nie jest ona Polska to po pierwsze. Po drugie to kosmetyki zawierają unikatowe składy takie jak złoto, proszek z pereł itp. Takie informacje znalazłam przeglądając te produkty Prael. I jak dla mnie to dość nietypowe składy i raczej nie spotykane w tańszych kosmetykach. 

Nie są, już to ustaliliśmy w przypadku złota, a tu oto proszę perły

http://www.biochemiaurody.com/sklep/powder-pearl.h...

No ok, ale to co pokazujecie to jest osobny dodatek do kosmetyków. A jednak coś musi być w tych kosmetykach. Ja specjalista nie jestem, nigdy też nie robiłam własnych kosmetyków. Cena jest wysoka ale myślę, że znajdą się amatorki takiego luksusu. W Warszawie jest tej marki sklep z tego co widzę na stronie. Więc pewnie warto się o nie pokusić. 

To znaczy co na przykład? Producent nie podaje składów konkretnych kosmetyków, tylko 2-3 substancje aktywne w nim zawarte, więc logiczne że to co w tych kosmetykach jest najcenniejsze. Jeśli byłoby coś cenniejszego to z pewnością by się nimi pochwalił. A te substancje jakoś szału nie robią, (np. ekstrakt z zielonej herbaty, aloes, kwas ferulowy, kwas hialuronowy), tzn. są całkiem fajne i korzystne dla skóry ale można je znaleźć w sporo tańszych kosmetykach. Jak dla mnie to szukanie naiwnych, kupi taka babka krem za 800 zł bo będzie przekonana że skoro tyle kosztuje to robi cuda, a za dużą niższą cenę będzie miała podobne efekty i kilka zaoszczędzonych stówek w kieszeni.

Nie ma to jak zakładać temat pod kryptoreklame a później odpowiadać sobie z innego konta 

Ale przynajmniej dowiedziałam się, że oprócz składu warto zwracać też uwagę na testowanie kosmetyków :)

Nie chciałabym nadinterpretowac, ale wychodzi ze jak ktoś nie zna się na składach, to ma polecieć na złoto i perełki. :D

moim zdaniem trzeba wiedziec co konkretnie potrzebuje nasza skora, i czego szukamy w skladzie kosmetyku. przekonalam sie nie raz ze nie warta wywalac pieniedzy na drogie kosmetyki.