- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 listopada 2017, 12:44
czy tak uwazacie? jaki styl jest wg was fajny, bez, taki codzienny makijaz czy taki glamour
np w kolejnosci bez-codzinny-glamour:
10 listopada 2017, 12:45
Bzdura. Od zawsze dbam o cere, nigdy kosmetykow nie potrzebowalam i nie uwazam sie za zaniedbana.
10 listopada 2017, 12:52
Najlepiej wygląda dziewczyna bez niczego z tych zdjęć, które wstawiłaś.
Edytowany przez roogirl 10 listopada 2017, 12:53
10 listopada 2017, 12:52
Mi się bardziej podobają kobiety umalowane :) Większość pięknych dziewczyn jakie znam się maluje, moja Mama również od zawsze ;) Znałam tylko 1 wyjątkowo ładną dziewczynę, która się nie malowała tak do 17 roku życia, potem też zaczęła. Każda kobieta z makijażem wygląda lepiej, czasem jednej pasuje minimalny makijaż typu muśnięcie różu i korekta brwi plus tusz, czasem kreska, ale ogółem z każdej nawet super piękności da się wykrzesać więcej dobrym make upem.
Taki makijaż mniej więcej robię na co dzień:
10 listopada 2017, 12:53
ja tez sie na codzien nie maluje, jedynie rzesy tuszem.pociagne, a mimo to zaniedbana nie jestem. Dbam o cere, o skore. Robie maseczki, peelingi, wklepuje kremy i balsamy.Pije duzo wody i cwicze, staram sie zdrowo odzywiac. Dbam o siebie, a to wcale nie znaczy, ze musze codziennie miec full make up. Ps. Te brwi z ostatniego zdj bardzo mi sie nie podobaja.
10 listopada 2017, 12:53
Makijaż w ogóle nie kojarzy mi się z dbaniem o siebie. Właściwie to skojarzenie mam dokładnie odwrotne (mam świadomość, że niekoniecznie słusznie).
Jeżeli idę do pracy, na ważne spotkanie itp. to wybieram makijaż no-make up. Na wyjątkowe wyjścia mogę się bardziej widocznie pomalować. Na co dzień wcale się nie maluję.
10 listopada 2017, 13:03
Makijaż w ogóle nie kojarzy mi się z dbaniem o siebie. Właściwie to skojarzenie mam dokładnie odwrotne (mam świadomość, że niekoniecznie słusznie).Jeżeli idę do pracy, na ważne spotkanie itp. to wybieram makijaż no-make up. Na wyjątkowe wyjścia mogę się bardziej widocznie pomalować. Na co dzień wcale się nie maluję.
Tak samo u mnie. Może i lepiej wyglądają kobiety w makijażu, ale faceci pewnie też wyglądaliby korzystniej jakby podkreślić ich atuty makijażem, jednak tego nie robią w większości.
10 listopada 2017, 13:27
ten nr dwa to codzienny? Dobre :D Na pierwszy rzut oka widać solidną tapetę. Dla mnie makijaż codzienny, to taki, który podkreśla urodę, ale nie widać go z 20 metrów. Ta dziewczyna ma bardzo mocno kryjący podkład, konturowanie, wyrysowane brwi, powiększone usta z bardzo mocną szminką i pewnie doklejane rzęsy. Faktycznie makijaż codzienny ;)
Ten ostatni to nie glamour, na żywo to raczej drag queen
Edytowany przez 10 listopada 2017, 13:29
10 listopada 2017, 13:28
ja na codzien no make up ale jak sie odstawie, "wytapetuje" to moj od razu jakis taki inny. Ale twierdzi, ze na codzien by lampucery nie chcial ;)
10 listopada 2017, 13:31
Dba sie o siebie bo ma sie tapete na twarzy? :D Z tych zdjec, ktore wstawilas, to ta pierwsza wyglada najladniej :) Zauwazylam, ze te "laski" z tapetami, sztucznymi pazurami, doczepianymi wlosami i rzesami zwykle nie sa zadbane, to po prostu brudaski, nawet rak po ubikacji nie umyja. Takie zadbane lalunie :)
edit: dla mnie dbanie o higiene, o to zeby paznokcie nie byly poobgryzane albo przesadnie dlugie, wlosy czyste i ladnie ulozone, delikatny makijaz, ktory w ogole nie rzuca sie w oczy - to jest zadbana osoba. Ale tapeta i "umyte" wlosy suchym szamponem... nieee
Edytowany przez PurpleCloud 10 listopada 2017, 13:34