Temat: podkład kryjący

macie może jakiś sprawdzony podkład kryjący do jasnego odcienia skóry? mam tego typu problem, że po trądziku zostało mi sporo blizn o czerwonym zabarwieniu i nie są to stany zapalne - na mojej jasnej cerze jednak bardziej odznaczają się niż u innych, i np. korektory to przegrana sprawa, bo zwykle albo są za ciemne albo nie kryją... no i ile ja muszę tego dać żeby wszystko zamaskować?! lepiej już zainwestować w jakiś podkład, w tej chwili raczej nie mam specjalnych problemów z wypryskami, ale moja cera wciąż należy do bardzo tłustych- więc coś matującego byłoby ok, używałam astor mattitude - okropnie wyglądałam, za namową koleżanek kupiłam revlona colorstay - rolował się mi na buzi, teraz używam AA antybakteryjnego+puder innej firmy, ale AA ma za ciemne odcienie i słabo matuje, a ilość pudru chciałabym zmniejszyć do minimum - jedynie poprawki... macie jakieś pomysły? tak w granicach 50 zł?
Ja bym Ci polecała wybrać się do kosmetyczki na serię peelingu migdałowego. Też miałam blizny po trądziku, kosmetyczka zaproponowała mi takie rozwiązanie i jestem bardzo zadowolona. Blizny zniknęły i teraz mogłabym spokojnie bez podkładku chodzić. Po za tym pryszcze pojawiają się teraz bardzo sporadycznie, głownie w okolicach miesiączki. Tak więc polecam. A co do podkładu to moim zdaniem najlepszy jest Astor stay mat 24h :D
Podkład MaxFactor Panstick, najlepszy, jakiego kiedykolwiek używałam. Nigdy go nie zmienię :p
kosztuje coś koło 36-37 zł i starcza na baaaardzo długo
Pasek wagi
Również polecam peeling migdałowy, albo mikrodermabrazję.
Z podkładu ja używam loreala true match, a z takich super kryjących to vichy derma blend
ja mam cerę baaaardzo nacyznkową i też potrzebuję mocno kryjącego podkładu- używam Loreal True Much - dosyć drogi (ok 60 zł), ale ja jestem bardzo zadowolona
Pasek wagi
jeżeli masz tylko czerwone plamy a nie bruzdy, to polecam Ci cepan maść na blizny, ja smarowałam dwa razy dziennie i rozjaśniły mi się te plamy, teraz od dwóch tygodniu stosuję NO SCAR właśnie dlatego bo zostały mi jeszcze takie jakby dziurki, bruzdy, ale i tak jest lepiej niż czerwona buźka, a co do podkładu to ja jestem zadowolona z Maybelline o tego


dla mnie jest super :))
Pasek wagi
vichy dermablend to ponoć najbardziej kryjący podkład, jaki istnieje. nie używałam go, bo jestem bardzo zadowolona z revlonu (mam podobne do Ciebie problemy z cerą, chociaż ostatnio samoistnie mi się poprawiła o.0)
Ja mam podobny problem, po trądziku zostały mi przebarwienia i nie mogę tego zakryć podkładem. Kolektor też nic nie pomaga. Jak na razie używam kremu który przepisała mi pani dermatolog,ale chcę zakupić jakiś dobry podkład. Zazwyczaj używałam tych tańszych, może warto kupić jakiś lepszy i więcej zapłacić?
pij pokrzywę, to troszkę się cera poprawi. A jeśli chodzi o podkład to vichy świetnie kryje, choć ja używam bobbi brown- też jest świetny.
Ponoć na czerwone przebarwienia powinno się stosować zielony korektor. To tylko czysto teoretyczna ciekawostka, bo ja nigdy takowego nie używałam.

Od siebie mogę polecić podkład Golden Rose. Są to kosmetyki z niższej półki, ale jak na swoją cenę (ok. 25zł) są moim zdaniem całkiem niezłe. Ja używam Golden Rose Liquid Powder Mineral Foundation z witaminą A i E, odcień 05. 

Jest stosunkowo jasny, dopasowuje się do cery i nie pozostawia efektu skorupy/maski na twarzy. Niestety dla mnie jest za różowy, ale nic lepszego do tej pory nie znalazłam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.