© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lutego 2017, 15:20
dziewczyny, używałyście kiedyś?
słyszałam, że efekty rewelacyjne, choć ta schodząca skóra jest obrzydliwa i trochę to trwa zanim zejdzie i stopy robią się gładkie. myślałam o tym przed ślubem, ale nie odważyłam się w lecie potraktować tak swoich stóp. teraz myślę, czy by tego nie zrobić przed wiosną, bo mam mocno zgrubiałą skórę w kilku miejscach po butach zimowych...
próbowałyście?
jakiej firmy polecacie?
Edytowany przez akitaa 8 lutego 2017, 15:33
8 lutego 2017, 15:53
zachęcajace ale boje sie tej schodzącej skory
8 lutego 2017, 16:10
zachęcajace ale boje sie tej schodzącej skory
8 lutego 2017, 16:10
zachęcajace ale boje sie tej schodzącej skory
8 lutego 2017, 16:45
Z bielendy są w promocji w rossmannie, 7,99.
Kupiłam, użyłam ale nic się nie dzieje (to 3 dzień). Kiedy coś ruszy? Martwię się, że stopy już takie zostaną szorstkie I przesuszone.
8 lutego 2017, 16:55
Ja stosowalam footner - efekt swietny, tylko skora schodzi tak od 2 dni po zastosowaniu przez ok 4-5 dni (ja nie moczylam, nastepnym razem bede moczyc)
Jesli nie chcesz zluszczania skory to bardzo zblizony efekt daje regularne stosowanie bingospa peelingu na stopy z kwasami aha. Ale skarpetki polecam bo to zrobisz raz a dobrze a peeling trzeba stosowac regularnie przez minimum miesiac zeby miec taki efekt. Swoja droga po skarpetkach go stosuje raz na tydzien i stopy mam w koncu ladnie zadbane.
8 lutego 2017, 17:29
najlepiej Kup kwas mlekowy , dodaj go do byle jakiego kremu i potrzymaj na nozkach tak 30 -60 min owinietych folia, efekt ten sam .
8 lutego 2017, 17:32
Nie polecam firmy Marion.Kupiłam je w Biedronce kilka miesięcy temu.Przymierzalam się do nich aż do zeszłej soboty.I co ?I nic.W ogóle nie zadziałały. Ani śladu schodzacej skory:-(
8 lutego 2017, 17:56
ja dzis zamowilam z l'biotica
8 lutego 2017, 18:21
Nie polecam firmy Marion.Kupiłam je w Biedronce kilka miesięcy temu.Przymierzalam się do nich aż do zeszłej soboty.I co ?I nic.W ogóle nie zadziałały. Ani śladu schodzacej skory:-(
Spróbowałam tych z Marion. Złuszczanie zaczęło się ok. 5 dnia. Ale szału nie było, zeszła cienka warstwa, spodziewałam się lepszego efektu.
8 lutego 2017, 18:57
dla mnie największym cierpieniem było powstrzymywanie się od zrywania tej łuszczącej się skóry ;pObrzydliwa? Dla mnie fascynujący widok, lubię takie rzeczy <3
Żartujesz? Nie wiem czy bym umiała, to chyba zbyt trudne :(
