© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 marca 2016, 18:09
Dziewczyny jaki tusz polecicie do krótkich rzęs? Chciałabym mieć w końcu zalotne spojrzenia, a póki co moje rzęsy wyglądają po prostu smutno ;(
29 marca 2016, 22:15
ja uzywam astor code... tego zlotego i tez sobie chwale
Zajawilam sie troche tym benefit. Jednak droga impreza.
29 marca 2016, 22:16
prosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
29 marca 2016, 22:22
próbowałam tuszy powyżej 30 zł dla mnie to już drogo moich oczekiwań nie spełniły teraz miałam eveline fiberlast, i eveline celebrity - tej wydaje mi się lepszy bo rzęsy bardziej podkręca oba ok 15 zł kosztują dla mnie są ok
29 marca 2016, 22:25
prosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
Nie obraź się, ale to trochę dziwne brzmi jak wypisujesz pean pochwalny na cześć jakiegoś tuszu, a potem wklejasz zdjęcie posklejanych rzęs z efektem pajęczych nóżek. I nie, to nie wygląda jak sztuczne rzęsy, przez to że się posklejały wygląda jakby ich było mało. Swoją drogą sam tusz (They're real) uważam za bardzo dobry, oczywiście umiejętnie nałożony. Jeszcze Lash Queen Fatal Blacks, co prawda w założeniu jest pogrubiający, ale moim zdaniem też wydłuża rzęsy + przede wszystkim nie skleja, nie ma grudek i długo wytrzymuje, bez osypywania i odbijania się.
29 marca 2016, 22:31
Nie obraź się, ale to trochę dziwne brzmi jak wypisujesz pean pochwalny na cześć jakiegoś tuszu, a potem wklejasz zdjęcie posklejanych rzęs z efektem pajęczych nóżek. I nie, to nie wygląda jak sztuczne rzęsy, przez to że się posklejały wygląda jakby ich było mało. Swoją drogą sam tusz (They're real) uważam za bardzo dobry, oczywiście umiejętnie nałożony. Jeszcze Lash Queen Fatal Blacks, co prawda w założeniu jest pogrubiający, ale moim zdaniem też wydłuża rzęsy + przede wszystkim nie skleja, nie ma grudek i długo wytrzymuje, bez osypywania i odbijania się.
spoko, kazdy moze miec swoje zdanie. mi ten efekt w pelni odpowiada i nie twierdze, zeby moje rzesy prezentowaly sie jak pajecze nozki. 
wrecz przeciwnie -jak dla mnie, dzieki konkretnemu pogrubieniu, wygladaja na mocne i zdrowe. 
jak juz jestesmy w temacie tuszy, to z nieco tanszej polki swojego czasu lubilam tez maskary L'Oreal z serii Volume Million Lashes. z tym ze tutaj juz nie uzyskamy tak mocnego pogrubienia, ale wydluzenie i rozdzielenie rzes mamy jak w banku. 
Edytowany przez jablkowa 29 marca 2016, 22:33
29 marca 2016, 22:34
prosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
Zrobilas wlasnie antyreklame they're real 
29 marca 2016, 22:36
Zrobilas wlasnie antyreklame they're realprosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
29 marca 2016, 22:37
Zrobilas wlasnie antyreklame they're realprosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
moze ktos dzieki temu nie wdupi inwestujac w ten tusz.
ja tam go mimo wszystko lubie ! 
29 marca 2016, 22:39
prosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
No rzęsy to mega długie ^^ tylko ciekawa jestem jakiej długości są Twoje naturalne, bo możliwe, ze naturalnie masz dosyć długie i szału może nie być :P
29 marca 2016, 22:39
prosze. (zdjecie robione pare lat temu, jak jeszcze bawilam sie w blogowanie. )dałabyś radę wrzucić fotkę samego oka? :P
No rzęsy to mega długie ^^ tylko ciekawa jestem jakiej długości są Twoje naturalne, bo możliwe, ze naturalnie masz dosyć długie i szału może nie być :P
