18 stycznia 2011, 20:58
Czy wedlug was kremy na cellulit to jedna wielka sciema? Wedlug mnie juz lepiej pijać codziennie zieloną herbatę i wodę z cytryną i wyjsc pobiegac albo pocwiczyc to cellulit na pewno sie zmniejszy, a kremy takie to mozna o kant du** rozbić, bo nie dzialają ani troche, ba! nawet nie wspomagają zbytnio . Ja dodaję do swojego balsamu kilka kropel olejku grejfrutowego i chyba to jest lepsze niz jakies kremy pseudo wygladzajace *
* jest to moja opinia
18 stycznia 2011, 21:23
Wydaje mi się, ze to jest kwestia trafienia na odpowiedni produkt. Nie wszystko nam podpasuje
Używałam prawie wszystkiego począwszy od jakiegoś g*wna za 15 zł i coś droższego. I znalazłam cudeńko, cellulitu dużego nie mam, w sumie jakby się uprzeć to wątpię aby ktoś zwrócił na to większą uwagę, widuje się codziennie gorszy- z chęcią eksponowany np w lato
polecam clarins creme masvelt multi-reductrice, francuska firma, trochę droga, ale dla mnie rewelacja....
18 stycznia 2011, 21:24
za dużo razy kliknęłam, sorrki
18 stycznia 2011, 21:25
osobiście nie wierzę ani w to, że kremy antycellulitowe usuwają cellulit, ani w to, że wspomagają walkę z nim
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
18 stycznia 2011, 21:59
cellulit powstaje w tkance podskórnej..... kremy antycellulitowe działają jedynie na powierzchni naskórka..... jedynym pozytywnym ich skutkiem jest automasaż który wykonujemy go wsmarowując oraz nawilżenie skóry.....
aby zwalczyć cellulit potrzebne są: odpowiednia dieta, ruch oraz nawilżanie.....
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 461
18 stycznia 2011, 22:13
a czy używanie takiego mydła w kostce, który ma peeling i takie "wypustki" masujące coś da? Jak myślicie? Bo chyba mi pomaga...
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
18 stycznia 2011, 22:16
no pomaga jako automasaż, który wspomaga przepływ krwi i limfy oraz wody która jest między komórkami........
18 stycznia 2011, 22:34
A jak się ma słabe krążenie krwi, to czy stąd może brać się także problem z cellulitem?
18 stycznia 2011, 22:48
ale odkrycie, pewnie że ściema, mnie nie pomogły wcale a stosowałam przez wiele lat regularnie; kwestia diagnozy- co jest przyczyną cellulitu, wtedy można go zwalczać; działanie na ślepo tylko na objaw w przeważającej ilości przypadków jest nieskuteczne
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 177
18 stycznia 2011, 22:51
W rozmowach w toku kiedyś było właśnie na temat cellulitu. I mądra pani dermatolog powiedziała, że trzeba go zwalczać zarówno od zewnatrz jak i od wewnątrz.
Od zewnątrz > kremy, balsamy, peelingi i przede wszystkim masaże poprawiające krążenie
Od wewnątrz> przede wszystkim racjonalne odżywianie i dostarczanie niezbędnych produktów organizmowi
:)
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 177
18 stycznia 2011, 22:51
aaaa i od wewnątrz jeszcze ćwiczenia :)