- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2014, 21:27
Dziewczyny, poszukuję tzw. 'podkładu idealnego', od którego oczekuję przede wszystkim matu (!) i dobrego krycia.
Moja cera jest bardzo kapryśna - świecę się po każdym toniku, kremie, bazie, pudrze, podkładzie.. Próbowałam różne kombinacje, np. baza i sam puder; krem i podkład; krem, podkład i puder - to na nic. Nie przeszkadzało by mi to, gdyby twarz świeciła mi się pod koniec dnia, po całym dniu pracy, lecz nie - ja świecę się po pół godzinie - góra dwóch od nałożenia makijażu! Jest to strasznie irytujące..
Nie wydaje mi się by była to kwestia pielęgnacji twarzy - skóra jest miękka, zadbana, bez większych zanieczyszczeń, z drobnymi przebarwieniami. Używam dobrych jakościowo produktów pielęgnujących i chciałabym aby twarz w makijażu wyglądała podobnie.
Używałam i testowałam już ogrom podkładów, jedne były lepsze, drugie gorsze - ale efekt zawsze ten sam:
- Lancome Teint idole ultra 24h, który teoretycznie jest przeznaczony dla cer tłustych, sprawia, że świecę się od razu po jego nałożeniu
- Double Wear EL mnie zapycha; natomiast Camouflage EL sprawia, że mam na twarzy maskę - ponadto po jakichś 3 godzinach schodzi mi z twarzy plackami
- Nie podpasował mi też żaden podkład Clarinsa - w ogóle nie chciał się wchłonąć w moją skórę zostawiając tłusty film
- Parure de Lumiere Guerlaina tak samo jak poprzednik
- podkłady Diora mają dla mnie za małe krycie i schodzą plackami...
Jestem naprawdę zdesperowana. Chciałabym w końcu znaleźć podkład w płynie/kompakcie, który naprawdę mógł by pasować do mojej cery i wyglądać dobrze po 9 godzinach w pracy. Próbowałam też podkładów z niższej półki - Revlon, Rimmel, pudry mineralne wszelkiej maści, jednak to dalej nie to.
Czy jest tu ktoś, kto ma podobną cerę mieszaną do mojej i udało mu się w końcu rozwiązać problem wiecznego błysku? Jakich podkładów wy używacie?
20 marca 2014, 21:29
Polecam Lirene City Mat - jestem mu wierna od ok 10 lat ;)
Świetnie matuje, dobrze kryje, nie tworzy efektu maski (odcień jakiego używam to beż).
Edytowany przez jablkowa 20 marca 2014, 21:31
20 marca 2014, 21:33
clinique anty blemish
20 marca 2014, 21:34
Wypróbuj Revlon.. dla mnie idealny i jedyny!! mam taki sam problem jak Ty.. Polecam :) jest tani wiec spróbuj bo warto :)
Sorry nie dooczytałam ze juz miałas:) Dla mnie niezastąpiony :)
Edytowany przez Nieosiagalnaa 20 marca 2014, 21:35
20 marca 2014, 21:37
Ps. ja sie zawsze świeciłam jak nakładałam podkład rękami. Teraz używam pędzla i potem nadmiar ściągam drugim " czystym pędzlem" czesto go myje:) + oczywiście baza silikonowa.. makijaż perfekcyjny :) bronzer na policzki i jazda;p
20 marca 2014, 21:49
Ja mam problem ze świeceniem od zawsze, też mam cerę mieszaną. U mnie sprawdza się taki zestaw: pod pokład antybakteryjny krem matujący Siarkowa Moc, podkład Pierre Rene Skin Balance i puder Stay Matte Rimmel, mam spokój od świecenia na 8- 10 h. Podkład Skin Balance polecam baaardzo. Kryje super, a do tego jest lekki, sam matuje na dość długo, jest wodoodporny, więc deszcz mu nie straszny, nie zapycha i kosztuje 20 kilka zł ;)
20 marca 2014, 21:56
Testowałam większość podkładów, które wymieniłyście, ale żaden nie zmatowił mnie na długo :( Szukam czegoś naprawdę trwałego. Podkład świeci się niezależnie od tego, czy nałożę go palcami czy pędzlem..
20 marca 2014, 22:10
moj problem zniknal odkad zaczelam leczyc sie izotretynoina :) moze tez powinnas to rozwazyc? ja po godzinie od nalozenia podkladu mialam na twarzy BLOTO i niewazne czy byl to podlad za 20 czy za 200 zl