Temat: poprawa kondycji włosów

jak nakladam odzywke yves rocher zmieszana z zoltkiem jajka. teraz zabieram sie za olejowanie naprzemian olejem kokosowym i lnianym. nie robie nic co by wlosy niszczylo. myje szamponem bambino albo wlasnie yves rocher. ten drugi jest bardzo delikatny i naturalny ale super domywa wlosy czego nie moge powiedziec o tym pierwszym. mimo tego wszystkiego nie widze widocznej roznicy w wygladzie wlosow wiec albo robir cos zle albo to kwestia genow  :/

anwen.pl

ja polecam odżywkę z NIVEA do suchych i zniszczonych włosów (pomarańczowa ) dla mnie jest świetna ! :)

Zadna z odzywek na polskim rynku nie da Ci zadnej wiekszej poprawy . Szczerze polecam silikon mix oryginal ( dla mnie najlepszy) lub silicon mix bambu . Nie znam zadnej lepszej odzywki :) i na prawde czyni cuda !! :) poszukaj w google kosztuje okolo 50 zl w sklpeie wysylkowym bo w normalnym nie znajdziesz.
 .

uzywam tego szamponu i odzywki, ale czerwonego i efekty zadnego..uzywam olej arganowy, jedwab biosilka i jedwab greeen pharmacy, ktory ulatwia rozczesywanie, niestety susze, prostowac przestalam.....juz tyle razy probowalam poprawic ich kondycje uwazam, ze zniszczonych wlosow nie da sie odratowac na 100%, nie zamkniesz otwartej łuski..teraz zapuszczam i nei farbuje, mam odrost okolo 8 cm i te wlosy sa w zupelnie innej kondycji, niz te farbowane,sa miekkie  i lsniace.

kasiachochlikow - dziekuje za info

racja, blog anwen to włosowa biblia :D
a problemów włosowych jest mnóstwo, to trochę tak jak z olejkiem kokosowym - u jednych działa cuda, u innych wywołuje puch stulecia :P

Ja też mam dużo do zrobienia, bo kondycja włosów... Khym... Powiedzmy, że po wielu farbowaniach, kompletnym niedbalstwie przez lata, próbie zrobienia trwałej (i konsekwentnego wyrywania kołtunów z braku cierpliwości) kondycja dobra być nie może. Udało mi się jednak już od listopada trochę sobie pomóc :) Przetrząsnęłam lwią część bloga Anwen i wizażowego KWC. Na razie korzystam z Babydream jako szamponu do każdego mycia (myje, ale krzywdy nie robi, a tani jest jak barszcz), Seboradin Niger jako odżywka co drugie mycie, lotion po każdym i szampon na dokładniejsze oczyszczanie (seria faktycznie zmniejszyła wypadanie i ukoiła skórę), Jantar jako wcierka na wieczór, Alterra z granatem i aloesem (maska oraz odżywka - też co drugie mycie. Przed każdym zaś umyciem nakładam olejek (na razie z Alterry). Zmieniłam farbę na hennę. Śpię w luźnym koczku i uważam na włosy. Wertuję recenzje i oceny, ułożyłam już plan kolejnych zamówień, aby znaleźć włosom coś idealnego dla nich, choć już mam naprawdę sporą poprawę :)

Musisz określić, jakie Twoje włosy są, a potem - czego właściwie potrzebują. Potem z pomocą blogów włosowych na pewno znajdziesz coś dla siebie :)

Nivea Long Reapir