Temat: Makijaż i kosmetyki jakich używacie:)

Jako,że ostatnio zmieniłam trochę podejscie do kosmetyków i makijażu to chciałam Was zapytać o Wasze zapatrywanie:) Uzywacie raczej drogich czy tanich kosmetyków? Przyciągają Was znane marki czy wolicie np na bazarku zaopatrzyć się w pięć cieni i kilka lakierów po niższej cenie?Lubicie się malować, robicie to codziennie?
Ja przyznam szczerze,że wczesniej nie miałam wielu kosmetyków, a jak już to raczej nie najwyższej jakości, tanie cienie, tylko tusz może nie najtanszy:) ale od jakiegoś czasu zaczęłam kupować te nie z najnizszej pólki i widzę róznice, lepiej się wszystko trzyma itd. Chyba lepiej kupić raz a dobrze niż co chwilę latać po coś nowego bo tanie okazuje się niewypałem. Co sądzicie?
temat załozony w przyplywie lekkich nudow, ciekawa jestem waszego zdania, mozecie też wypisywac jakies swoje najlepsze odkrycia kosmetyczne.
Pozdrawiam:-)
Pasek wagi
Ja używam fluidu z apteki za 50 zł, ale jest mega wydajny bo używam go z mamą i mamy go zawsze przez pół roku takie jedno opakowanie. Nie robię jakiejś tapety, tylko tak żeby twarz ładniej wyglądała. A co do makijażu to używam czarnego eyelinera za 10 zł z miss sporty , i tuszu do rzęs z rimmela za 20-30 zł, zależy czy jest promocja, bo wtedy jest po 20 zł a normalnie po 30. 
Ust nie maluję. Czyli u mnie tylko fluid, eyeliner i tusz. Takiego makijażu trzymam się już od kilku lat i nic więcej mi nie trzeba ;)
Używam podkładu, pudru i tuszu do rzęs... Czasami różu i eyelinera; ) Na większe wyjścia cienie. Cieni mam dużo i tu inwestuję w Chanel, Diora, Lancome.. Podkład jeden zwykły z Loreala TRUE MATCH i najlepszy Estee Lauder Double Wear - na lato wersja mineralna u mnie ;) 
Puder maxfactor - testowałam wiele, bambusowe czy mineralne, ale nie sprawdzają się u mnie. Tusz maybelline lub clinique... Eyeliner Loreal, ale również lubię zwykłe z natury jakieś za 8zł ;D
Ja ost.przerzuciłam się na podkład AA, i jakoś daję radę. Róż z MAC i Wibo, bronzer z Essence, puder brązujący również z Essence, maskary najlepsze z Maybelline, kredki do oczu raczej Eveline, Essence. Reszta kosmetyków jest droga ale b.rzadko używam np. cieni 
Pasek wagi
Ja cienie kupuję droższe, np. Astor, Rimmel, bo nie opadają z powieki, kredka i tusz z miss sporty. Aktualnie poszukuję dobrego pudru.
Pasek wagi
staram się raczej kupować kosmetyki dobrej jakości, ale na moją kieszeń, nie szaleję.
podkład rimmel, tusz rimmel, puder maybeline, róż mam wibo z rossmana, eyeliner też wibo, kredkę rimmel, cienie inglot, pomadki ochronne zawsze nivea, szminka kolorowa to nieznana mi dotąd firma Paese (btw gorąco polecam), zaś kosmetyki pielęgnacyjne zawsze staram się dobrej firmy kupić (najbardziej pasuje mi nivea, dove) bowiem miałam problemy trądzikowe i boję się o wiele chemii w tańszych produktach
niemniej na bazarku zdarzało mi się kupić mały lakier do paznokci i jakiś mały odjechany kolor cieni do powiek
Pasek wagi
kupuję raczej tanie kosmetyki (20-30 zł). Na co dzień używam tylko kremu bb, tuszu i różu.
Pasek wagi
Zaczęłam się malować niedawno. Wcześniej tylko sporadycznie, imprezy itp. Od razu zainwestowałam w dobre kosmetyki. Polecam Inglot. I nie żałuję! Opinia subiektywna.

Cienie trzymają się dużo dłużej, są zupełnie innej konsystencji, lepiej się nakładają, są intensywne, nie kruszą się na powiece etc. etc. W pędzle do cieni też warto zainwestować.

Przykład pełnego makijażu: krem nawilżający + make-up matujący soraya (odrobina, w tym miesiącu zainwestuje też w niego) + baza pod cienie + cienie (pomarańczowy, złoty, cielisty) + korektor w kącik oka + kredka grafitowa na polną powiekę + róż + bronzer + tusz do rzęs

Makijaż opracowany w Inglocie ;)
Tusz Maybelline, kredka do oczu Manhattan (eyelinera używać nie mogę ze względu na alergię nad czym bardzo ubolewam :( ), puder co jakiś czas zmieniam, bo żaden mi w sumie tak w 100% nie pasuje ale ostatnio - Astor, wcześniej Eveline przez dłuższy czas. I w ramach, że od niedawna zaczęłam się bardziej interesować pielęgnacją twarzy, to z podkładu matującego Lirene przerzuciłam się na azjatycki krem BB Skin79. Ust nie maluję,bo taki mam głupi kolor, że nawet bezbarwny błyszczyk na nich dziwacznie wygląda. Cieni używam parę razy w roku, więc akurat na nie czasem wydam odrobinę więcej. Ogólnie raczej na makijaż nie chcę wydawać fortuny, porównuję ceny i szukam czegoś, co będzie przy okazji wydajne. Ale za to od niedawna szukam kosmetyków do pielęgnacji skóry twarzy i na to wydaję więcej. :)
Ja uwielbiam sie malować, jak nie wychodze z domu to oczywiscie tego nie robie. podkład - revlon colorstay puder- misslyn roz- bell eyeliner- L'Oréal tusz- revlon pomadka- revlon
Pasek wagi
Kiedyś miałam pełno kosmetyków, bardzo długo szukałam tego co mi odpowiada. Nie mam wymagającej cery, choć jest bardzo jasna i przez to bardzo trudno znaleźć mi było odpowiedni podkład. 
Teraz raczej stawiam raczej na jakość niż na ilość i używam podkładu i różu NARS (polecam - szczególnie bladolicym, które nie mogą znaleźć odpowiedniego podkładu, oni mają pełno różnych odcieni), pudru, różu w kremie i cieni MAC. Te kosmetyki mimo, że drogie są bardzo, bardzo wydajne, jest to więc dobra inwestycja. Generalnie staram się robić przemyślane zakupy, jeśli chcę zaszaleć z czymś, czego nie używałabym codziennie, a potrzebuję np. na imprezę, to kupuję coś z Essence lub Catrice - te marki mimo niskiej ceny mają bardzo przyzwoite kosmetyki. Z drogeryjnych bardzo lubię tusze i szminki Max Factora i Bourjois. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.