- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1081
14 grudnia 2013, 22:36
Hej dziewczyny ;) Mam pytanie: orientuje się może któraś ile czasu potrzebują wlosy na odbudowę ?
Męczyłam je prostownicą prawie codziennie przez ok. 5 lat, w liceum zaczełam farbować,ale już ponad 2 lata mam swój naturalny kolor.
W pażdzierniku byłam u fryzjerki i powiedziała,ze moje wlosy są w strasznym stanie, sciełam te wszystkie poniszczone końce,które wyglądały jak igiełki i od tamtego czasu używam mase odżywek, szamponów do zniszczonych włosów i innych specyfików (oczywiście od tego czasu juz nie prostuje/ nie suszę) . Czy jest szansa aby bez radykalnego scięcia włosy się odudowały, były mocne, zdrowe i bez rozdwajających się końcówek?
23 grudnia 2013, 00:00
olejek arganowy z Mariona, kuracje z Elseve i picie pokrzywy, to moje hity, ale akurat zawsze miałam dość mocne i grube włosy ;]
kiedyś ciotka mi spaliła i długo potrzebowały na regenerację ;/
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 146
23 grudnia 2013, 09:38
Z własnego doświadczenia powiem ci że dużoo :( Też codziennie suszyłam i prostowałam przez jakieś 5 lat jak nie więcej do tego ciągle farbowałam i próbowałam sama rozjaśniać. Pół roku temu powiedziałam sobie dość, pozbyłam się już jakichś 10 cm ale nadal nie wyglądają tak jakbym chciała. Spróbuj maski z siemienia lnianego, super wygładza włosy, zacznij olejować np. oliwką babydream i zabezpieczaj końcówki to będą się mniej rozdwajać. Jeśli myjesz codziennie włosy to przeżuć się na jakiś delikatny szampon.
- Dołączył: 2013-11-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 109
27 grudnia 2013, 10:42
o włosy dbam bardzo od zawsze, niestety farbuje je na jasny blond, zdarza się też suszarka bo czasami nie ma innej opcji z mojego doświadczenia świetnie sprawdza się olejek loreal Elseve - jest bardzo wydajny u mnie sprawdza się na makro i na sucho, używam tez odżywek CeCe Salon jedna jest do zniszczonych z algami - super kremowa konsystencja, ułatwia rozczesywanie, a druga jest do włosów farbowanych i pięknie pachnie wiśniami - często robię z tych odżywek maski czyli folia + ręcznik, bo są w dużych opakowaniach i cenowo wypadaja super, tylko trzeba później dobrze spłukać, bo nadmiar odżywek obciąża włosy i szybko się przetłuszczają, szampon bardzo różnie najczęściej loreal, gliss kur, panten omijam nivea, dave bo szybko pojawia sie lupież i swędzi głowa