- Dołączył: 2013-08-19
- Miasto: bydgoszcz
- Liczba postów: 151
14 grudnia 2013, 20:26
cześć:)
Od ponad roku próbuje zapuścić włosy, ale niestety mi to nie wychodzi. Farbuję włosy farbą blond (nie rozjaśniaczem! a moje naturalne to ciemny blond,taki mysi). Moje włosy rosną niecały 1 cm na miesiąc. Przy każdym farbowaniu podcinam końcówki,czyli co ok 2-2,5 miesiąca. Nic nie chce przyspieszyć mojego porostu włosów, a co najgorsze mam wrażenie ze stoją one w miejscu! Dbam o nie, olejuję, nakładam maski nie tylko drogeryjne,ale też naturalne, stosuję odżywke po myciu, myję lagodnym szamponem, zabezpieczam końcówki jedwabiem bez alkoholu. Czemu tak się dzieje? moze znacie jakies sposoby na przyspieszenie porostu? Picie drożdzy odpada!!!:D
Stosowałam juz:
-odżywka jantar
-różne tabletki wzmacniające włosy
-szampony wzmacniające włosy
-picie pokrzywy /skrzypokrzywy
-olejki wcierane w skalp
16 grudnia 2013, 21:38
Jeśli masz b. jasne włosy to Kozieradka może je zabarwić na żółto. Moja koleżanka zaryzykowała i później wyglądała jakby miała żółte odrosty :D
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 85
20 grudnia 2013, 20:32
Sama zapuszczam włosy więc mówię z własnego doświadczenia, że zbyt często podcinasz końcówi. Raz na 4 miesiące spokojnie wystarczy. To co mogę polecić to picie drożdży. Jak to robić możesz przeczytać w internecie. Mi pomaga.