Temat: make-up

Rano gdy sobie robię makijaż, to jest bardzo ladny , i fajnie sie czuje i utrzymuje sie...a poteme gdy wracam ze szkoły mam strasznie świecąca się twarz , dziwne uczucie jakbym miała cos klejącego sie na twarzy i boli mnie troszeczkę glowa po tych paru godzinach, od razu gdy jestem w domu muszę zmyć caly makijaż.
Macie jakies sposoby by sie dłużej utrzymał, czy tez tak macie po paru godzinkach jak macie makijaż na twarzy ? 

ja zaczynam od bazy, którą rozsmarowuje na twarzy i czekam z pare minut az sie wchłonie.
Następnie nakładam fluid i czekam tez chwileczkę.
Potem nakładam pędzelkiem suchy puder i maluje oczy,usta itd,
sadzicie ze dobrze robie, ? jak wy sie malujecie ? sorry za błędy ;P
..

pinkpower napisał(a):

Ja używam tylko kredki do oczu, eyelinera, tuszu do rzęs i w razie potrzeby 2 korektorów do twarzy - jeśli się świecę, wyskoczy jakiś pryszcz itp.itd. Plus podkreślam lekko brwi. Uważam, że robienie sobie na twarzy maski jest kompletnie bez sensu..W weekendy też tak krótko makijaż ci się utrzymuje? Kilka godzin i musisz poprawiac? albo jak gdzieś wychodzisz?[/quote

jak gdzies wychodzę ze znajomymi lub chłopakiem to jest super, ale jak jestem w szkole tyle godzin to makijaż robi sie tragiczny...
może używasz jakiegoś beznadziejnego podkładu. polecam maybelline affinitone 24 h - trzyma się cały dzień i nie świecę się, można ewentualnie lekko przypudrować ale podkład jest naprawdę zajebisty

Mirela7M napisał(a):

pinkpower napisał(a):

Ja używam tylko kredki do oczu, eyelinera, tuszu do rzęs i w razie potrzeby 2 korektorów do twarzy - jeśli się świecę, wyskoczy jakiś pryszcz itp.itd. Plus podkreślam lekko brwi. Uważam, że robienie sobie na twarzy maski jest kompletnie bez sensu..W weekendy też tak krótko makijaż ci się utrzymuje? Kilka godzin i musisz poprawiac? albo jak gdzieś wychodzisz?[/quotejak gdzies wychodzę ze znajomymi lub chłopakiem to jest super, ale jak jestem w szkole tyle godzin to makijaż robi sie tragiczny...


ze znajomymi/chłopakiem wychodzisz na taką samą ilość godzin jak do szkoły? Hm. Może jeśli wracasz do domu piechotą to po prostu się pocisz? Na twarzy też przecież się pocimy i makijaż ma prawo nie wytrzymać.
używasz kremu nawilżającego pod bazę? 
może w tym problem, bo jeśli używa się bazy nie powinno się używać już kremu :) 

ja nie używam bazy, za to krem + podkład + puder też mam problem ze świecącą się buzią po kilku godzinach. 
myślę, że może powinnaś nakładać mniej poszczególnych produktów. 
najlepiej w tygodniu w ogóle nie nakładać dodatkowo bazy, jest to spore obciążenie dla skóry :)

im mniej kosmetyków, tym lepiej.
miałam piękną skórę w lecie, kiedy nakładałam wyłącznie krem bb lub krem + lekki puder. 

widocznie masz złe kosmetyki, ja też tak miałam i po ich zmianie problem zniknął
jak może buzia dobrze wyglądać po kilku godzinach skoro na nią tyle nakładasz? domyslam się że nakładasz tyle bo masz probelmy skórne, a masz problemy skórne bo tyle nakładasz. Ja Ci polecam odstawić fluid i baze i zamienić to na puder sypki mineralny. Ja używam Annabelle Minerals i bardzo polecam. Rano przecieram buzie plynem micelarnym, nakładam krem do skóry trądzikowej - nawilżający a na to ten puder sypki, jak kupisz kryjący to bardzo ladnie zakryje,przy tym nie zapychajac i nie obciążając buzi, a i mniej się bedziesz świecic po tych kilku h i poprawki sa latwiejsze bo mozesz twarz przetrzec czysta chusteczka, jak wiadomo podklad sie rozmarze, porobią się plamy a tu nie masz takiego problemu. Mogę Ci jeszcze polecic przecieranie na noc twarzy olejkiem 100% z drzewa herbacianego. Oczyszcza, dziala antybakteryjnie i mniej się po nim świeci twarz.
mam nadzieję, że nie używasz na co dzień bazy silikonowej... może bardzo obciążać cerę. fluid też możesz mieć zbyt ciężki. najlepiej zabieraj ze sobą puder, byś mogła robić w ciągu dnia poprawki. możesz wypróbować pudry mineralne, np. annabelle minerals (koniecznie z pędzlem flat top) - świetnie kryją, są lepsze niż fluid.
Możesz napisać jaką masz cerę i jakich kosmetyków używasz?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.