Temat: Przed weselem chodzicie do kosmetyczki?

na makijaż?

Ja się wybierałam, ale brat mi powiedział, że przecież mam ładną buzię i sama ładnie się maluję, więc po co chcę tyle kasy jeszcze płacić. 

A ja chciałabym, żeby ktoś mi profesjonalnie oczy pomalował. Rzęsy mam super, umiem je malować, ale kreski nad nimi nie umiem już zrobić. No i ta cała zabawa cieniami...

A Wy chodzicie, malujecie się same czy ktoś znajomy Was maluje może?
Mnie zazwyczaj maluje moja siostra cioteczna, która jest kosmetyczką, ew. moja koleżanka, która się interesuje tymi rzeczami. Sama siebie malować ładnie nie umiem, poza tym szkoda mi kasy na kosmetyki typu fluid, cienie, bazy i inne pierdoły, bo taki make up mam robiony raz na ruski rok, gdy jest jakaś wielka uroczystość typu wesele, studniówka.
przed każdą większą imprezą chodzę do kosmetyczki na makijaż
ja nie chodze. Raz byłam u kosmetyczki przed studniowka. W sumie sama bym sie tak pomalowała wiec żadne cuda.
Pasek wagi
poszukaj w internecie:
 modelowanie i konturowanie twarzy
i tutoriale jak malować oczy
a co do kresek to najlepszy jest skośny pędzelek, nie te cieniutkie w eyelinerach bo ciężko nimi stworzyć piękną kreskę. 
Poćwicz, a jak Ci się nie będzie udawało to fru do kosmetyczki. 
Ja maluję się sama, z reszta to moja pasja i maluję nie tylko siebie ale także innych, a sama uczyłam się z różnych stron i czasopism.
Jeśli zależy Ci na trwałości zainwestuj w utrwalacz (koszt od 40 do 80 zł np kryolan (ten duży niebieski jest najlepszy, nie kupuj w mgiełkach tylko w sprayu)), ale starczy Ci na rok albo nawet dłużej. A tyle mniej więcej kosztuje makijaż, czasem nawet dużo dużo więcej. Myślę, że jest to dosyć  przydany kosmetyk.  Zacznij od prostych,  a tu już masz troszkę trudniejszy, ale jest tak opisany, że chyba największe beztalęcie jest go w stanie zrobić :) hehe szukaj właśnie takich tutoriali, gdzie pokazywane są nawet najmniejsze kroki. Baw się kolorami :) 
Polecam makijaż w Douglasie - płacisz 60 zł, robią Ci makijaż i za tę kwotę musisz u nich zrobić zakupy 
Przed własnym pewnie pójdę.
A tak to potrafię się sama umalować. Wcale mi nie trzeba dużo do szczęścia.

FabriFibra napisał(a):

Limonetka napisał(a):

No właśnie mnie kiedyś jakaś wizażystka malowała i nie wyglądałam dobrze. Zrobiłam sobie fotkę po powrocie do domu i twarz miałam ciemniejszą niż szyja! Nie mówiąc o tym, że mi oczy makijażem pomniejszyła...no i tak sie boje, że wywale 60-80 zł na darmo
W Lublinie masz przynajmniej 2 świetne makijażystki. Ola Szymanek (mój numer 1) i Aneta Błaszczak.

Limonetka napisał(a):

No właśnie mnie kiedyś jakaś wizażystka malowała i nie wyglądałam dobrze. Zrobiłam sobie fotkę po powrocie do domu i twarz miałam ciemniejszą niż szyja! Nie mówiąc o tym, że mi oczy makijażem pomniejszyła...no i tak sie boje, że wywale 60-80 zł na darmo

Mnie kiedyś Lena w Oazie Urody fajnie pomalowała. Ale nie wiem czy jeszcze tam pracuje.
Pasek wagi
nigdy nie robiłam, byłam raz przed  ważnym weselem, fakt mój tradzik ładnie zakryły, ale oczy na który mi bardzo zalezło nie były jakies ekstra pomalowane, sama też tak bym potrafiła .
Pasek wagi
Nie, nigdy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.