Temat: dziewczyny ,błągam o wsparcie,pomoc,cokolwiek....

poczytaj o jedzeniu intuicyjnym, może ci to pomoże. przykład - nasz organizm domaga się czegoś, weźmy np. magnezu, to jemy czekoladę. wystarczy wypić kakao (ciepłe mleko/ woda i przynajmniej 2 łyżeczki kakao decomoreno, nie dosładzać), a już nasze zapotrzebowanie na magnez jest uzupełnione. może i rzucimy się na słodycze, a może i nie - warto spróbować, u mnie działa. takie kakao to najlepiej i tak pić codziennie. jeżeli innego składnika nam brakuje i jemy coś w wielkich ilościach (nie z łakomstwa, ale wewnętrznego przymusu), to trzeba pomyśleć czego naszemu organizmowi brakuje i znaleźć do tego zamiennik. jeżeli mięso to owszem, nawet dużo, ale pieczone w piekarniku, w ziołach, w woreczku i bez tłuszczu. najpierw trzeba wprowadzić zdrowe nawyki, suplementować się naturalnie (napój drożdżowy, siemię lniane, napar z pokrzywy, czarnuszka, sok aloesowy - i spożywać tylko to co nam nie sprawia trudności, zmieniać co jakiś czas, np. co miesiąc).

co do ćwiczeń - spaceruj, np. codziennie lub co drugi dzień przez godzinę. kogoś pod pachę i heja. jeżeli ci się nie spodoba to możesz znaleźć inny sposób aktywności. warto wypróbować ćwiczenia chodakowskiej - strasznie mnie kusi, sama chcę choć raz poćwiczyć. to tylko 30min, ponoć lekkie ćwiczenia są w skalpelu. tak dla zdrowia, dla ruchu, lepszego samopoczucia. a nóż spodoba ci się

https://www.youtube.com/watch?v=3ajWijDGIXQ zobacz to

mynte ja ćwiczyłam skalpel przez około miesiąc 3 razy w tygodniu i widziałam efekty!! Niestety potem przestałam i z braku ruchu kg zaczęły wracać:/ więc od jutra zaczynam na nowo:) wiem, że efekt będzie jestem o tym przekonana!!!
co do jedzenia intuicyjnego to pewnie coś w tym jest ale nie wiem jak miałabym zastąpić czekoladę w swoim przypadku:/ kakaa nie wypiję bo nie znoszę mleka!!!:/ mięso upieczone też średnio mi smakuję :P to już wolę gotowane....ale ile można jeść gotowaną pierś z kurczaka...?! Największy problem mam właśnie z dietą bo nie umiem ułożyć sobie planu, który nie będzie monotonny. Będzie składał się z produktów, które toleruję i nie będzie kosztowny:/
ale coś wymyślę:P
A Wy jaki macie plan???

MaLinaMM obejrzałam ten filmik. Mega szacunek dla tego Pana!!!! Jestem pełna podziwu!

Mam to samo. Dlatego zdecydowałam się pójść do dietetyka......

Kupuj książki psychologiczne dotyczące diet, odżywiania, oglądaj programy, zapełnij lodówkę zdrowymi rzeczami. Przestaw się na inne tryby, musisz wgrać do głowy nowy program, "nową ciebie", czyli zaprogramować się na całe życie. Rozwój osobisty nie kończy się nigdy.

No to może książka Chodakowskiej zawiera 30 przepisów, na każdy dzień innych, mi to pasuje, modyfikuję je, aby wyszło taniej. Po kolacji ćwiczenia, potem maślanka i się jakoś odtłuściłam.

Przestań jeść po nocach, jeśli nie widzisz motywacji patrząc w lustro to jej nie znajdziesz pewnie.

Hej dziewczyny! Ja zaczynam dzisiaj z dietą Vitalii. Zobaczę, co mi z tego wyjdzie, zapuściłam się niestety :(