Temat: Oliwka do ciala sie nie wchlania.

Hej,

mam takie pytanko techniczne, otoz od jakiegos czasu probuje sie smarowac oliwka po kapieli, ale juz jest godzina pozniej, a ona dalej sie nie wchlonela, nie mam do tego cierpliwosci chyba, czy u Was tez to tak wyglada...? Moja wspollokatorka ma taka sama oliwke i chwila po i jest sucha, a ja siedze od godziny cala tlusta....

Czy to wina oliwki, jest nieodpowiednia dla mnie? 

Emily2013 napisał(a):

monka1986 napisał(a):

Emily2013 napisał(a):

keyma napisał(a):

Może jesteś za gruba i już nic tłustego nie chce wsiąkać
Po raz kolejny pokazujesz swoje chamstwo,moze i jest przy kosci,ale na pewno madrzejsza od ciebie:))Moderacja powinna ja wywalic z Vitalii
przeczytaj jescze raz cały wątek a pózniej sie wypowiadaj...
Mimo wszystko zart nie na miejscu moim zdaniem:))

Jak ma się kompleksy to nie na miejscu, bo Ty byś po takim beczała w poduszkę. Btw, nawet nie wiem ile waży Cancri. Szkoda czasu na takich sztywniaków, jak Wy żyjecie, ludzie...

monka1986 napisał(a):

Emily2013 napisał(a):

monka1986 napisał(a):

Emily2013 napisał(a):

keyma napisał(a):

Może jesteś za gruba i już nic tłustego nie chce wsiąkać
Po raz kolejny pokazujesz swoje chamstwo,moze i jest przy kosci,ale na pewno madrzejsza od ciebie:))Moderacja powinna ja wywalic z Vitalii
przeczytaj jescze raz cały wątek a pózniej sie wypowiadaj...
Mimo wszystko zart nie na miejscu moim zdaniem:))[/quoteCanri jakos to nie zabolałao-Was widzę ,ze tak


Mnie to nie zabolalo,bo nie bylo to skierowane do mnie:)) po prostu nigdy bym nikomu tak nie powiedziala,nawet w zartach,bo nie kazdy sie na nich zna,ja sie znam,ale wiadomo ze na forum kazdy moze inaczej odczytac ten niby zart:))co innego w realu,na zywo

keyma napisał(a):

Emily2013 napisał(a):

monka1986 napisał(a):

Emily2013 napisał(a):

keyma napisał(a):

Może jesteś za gruba i już nic tłustego nie chce wsiąkać
Po raz kolejny pokazujesz swoje chamstwo,moze i jest przy kosci,ale na pewno madrzejsza od ciebie:))Moderacja powinna ja wywalic z Vitalii
przeczytaj jescze raz cały wątek a pózniej sie wypowiadaj...
Mimo wszystko zart nie na miejscu moim zdaniem:))
Jak ma się kompleksy to nie na miejscu, bo Ty byś po takim beczała w poduszkę. Btw, nawet nie wiem ile waży Cancri. Szkoda czasu na takich sztywniaków, jak Wy żyjecie, ludzie...


Ale zauwazyliscie,ze Keyma obraza praktycznie w kazdym swoim napisanym watku? co Ty mozesz wiedziec o ludziach z tego forum,nawet ich nie znacz,tylko czytasz.

Cancri-a nie wolisz jakis dobrze nawilzajacych balsamow?:)

Emily2013 to nie jest obrażanie, tylko sarkastyczne żarty! Co innego gdybym pisała

 "O kurczę tobie to by nie pomogło nawet zrzucenie 100 kg, jesteś strasznie gruba, nie chódź w szortach, bo to wstyd, zrzygałabym się jakbym cię w nich zobaczyła. Do tego strasznie brzydka jesteś, ja bym sobie zoperowała ten nochal"

albo

"jesteś strasznie głupia skoro nawet nie wiesz jak się smarować oliwką"

To obrażanie.

keyma napisał(a):

Emily2013 to nie jest obrażanie, tylko sarkastyczne żarty! Co innego gdybym pisała "O kurczę tobie to by nie pomogło nawet zrzucenie 100 kg, jesteś strasznie gruba, nie chódź w szortach, bo to wstyd, zrzygałabym się jakbym cię w nich zobaczyła. Do tego strasznie brzydka jesteś, ja bym sobie zoperowała ten nochal"To obrażanie.


Ok ok,spokojnie:))ja sie znam na zartach,ale tak jak mowie,nie kazdy moze takie zarty odebrac pozytywnie czytajac to:))
Ja uważam, że ponad 50% wypowiedzi nie jest związania z tematem.

Emily2013 napisał(a):

keyma napisał(a):

Emily2013 to nie jest obrażanie, tylko sarkastyczne żarty! Co innego gdybym pisała "O kurczę tobie to by nie pomogło nawet zrzucenie 100 kg, jesteś strasznie gruba, nie chódź w szortach, bo to wstyd, zrzygałabym się jakbym cię w nich zobaczyła. Do tego strasznie brzydka jesteś, ja bym sobie zoperowała ten nochal"To obrażanie.
Ok ok,spokojnie:))ja sie znam na zartach,ale tak jak mowie,nie kazdy moze takie zarty odebrac pozytywnie czytajac to:))

Ale to nie moja wina, że ludzie się nie znają prawda? nie będę się do nikogo dostosowywała.

Dajcie juz spokoj z tym  tekstem  

Balsamow jakos nie lubie, chcialam sie smarowac oliwkami ale widze ze to bardziej skomplikowane, niz mi sie wydawalo :D 
Poszukam tych suchych oliwek.
A wracajac do tematu,ja mam strasznie sucha skore,czasami az mi sie luszczy,ale zaczelam stosowac garnier do bardzo suchej skory i po problemie,dobrze nawilza:))
jest taka superaśna oliwka z palmersa..mam ją w domu która się wchłania idealnie. .nie pozostawia tłustego filmu... kosztuje 40 zł ale warto
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.