Temat: welon

Za ponad 3 mies. mam ślub i teraz mam pytanko. Ubierać welon czy nie? Ogólnie źle bym się czuła z "firanką" we włosach ale z drugiej strony czy wypada nie ubrać?

nie musisz jak nie chcesz

 

Ja ślubowałam 9 lat temu. Miałam krótki welon, typu mgiełka. Miałam bo tak chciałam. Czułam się pięknie. I o to właśnie chodzi ! Ty masz się czuć dobrze więc ubierz się tak jak to Tobie pasuje ! Nie kieruj się gustami teściowej ani innych osób. To Twój dzień !!!
nie daj się teściowej bo juz tak zostanie przez resztę życia, że będzie tobą kierowała.
Jeżeli będziesz się źle czuć z tą firanką na włosach nie ubieraj :)
Pewnie że możesz nie mieć jak tylko Ci się tak podoba:) To jest Twoj slub i Twoj dzien , ważne żebyś sie sama sobie podobała:) Można zawsze coś wpiąc we włosy:)
Ja nie miałam welonu, w żadnym nie wyglądałam dobrze ani się dobrze nie czułam. Jeżeli chodzi okrycie ramion (bo niektórzy mają też takie dylematy) to ja miałam akurat leciutki szal. A na pytania czemu bez welonu odpowiadałam albo nie chcę albo żartobliwie, że mi już nie wypada :P Babcia zaniemówiła :D i już więcej nie pytała :)
Nie miałam welonu, tylko żywe kwiaty wpięte we włosy.
mi się marzy na moim ślubie albo skromny bardzo diadem albo taki piękny kwiat we włosach:)
Pasek wagi

GMP1991 napisał(a):

zamiast welonu możesz np tiarę założyć też ładnie wygląda :] , ale decyzja  to raczej do ciebie zależy czy chcesz w ogóle  cokolwiek zakładać   , jak nie chcesz welonu nikt cię nie może zmusić do założenia :]
Błagam tylko nie tiara. Po co robić z siebie kiczowatą amerykańską księżniczkę...
Pasek wagi
jeśli jesteś dziewicą to załóż - innym naprawdę nie przystoi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.