- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3281
12 kwietnia 2013, 11:25
Ostatnio kupiłam w dużym markecie znanej sieci dwa tusze - była promocja, cena sporo niższa niż np. w Rossmannie, więc kupiłam "na zapas".
Po 1,5 tygodnia (leżały schowane) postanowiłam ich użyć - okazało się, że są wysuszone. Nie, że wióry się sypią, ale tusz jest bardzo gęsty, kleisty, nie daje się nałożyć na rzęsy...
Nie mam już jak ich zwrócić (przesiałam paragon), a wydana kasa na drodze nie leży... Macie pomysł jak je "odgęścić"? ;-) Bo woda to chyba nie jest dobry pomysł.
- Dołączył: 2009-02-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1951
12 kwietnia 2013, 11:29
wlej do kubka gorącą wode i wlóż na chwilę tusz, oczywiscie nie przywróci mu konsystencji na stale, ale przed każdym nalożeniem mozna tak zrobić
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 5467
12 kwietnia 2013, 11:32
ja dodałam kiedyś do takiego tuszu kropelkę odżywki do włosów i był ok :)
- Dołączył: 2013-01-30
- Miasto: Bietigheim-Bissingen
- Liczba postów: 124
12 kwietnia 2013, 11:32
ja też zawsze wkładałam do gorącej wody
12 kwietnia 2013, 11:34
Ja słyszałam (ale nigdy nie próbowałam, więc możecie to sprostować), że witamina A dodana do tuszu przywraca mu konsystencję.
Kapsułki z witaminą A są w aptece.
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: West Island
- Liczba postów: 139
12 kwietnia 2013, 11:40
Można dolać też kroplę (albo kilka) wody destylowanej :)
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
12 kwietnia 2013, 11:49
Ja też zawsze do starych wysuszonych/zbyt gestych tuszy używam sposobu z gorącą wodą tak jak wcześniej dziewczyny pisały. A co do kupna już wysuszonego tuszu to też miałam taka sytuację, kupiłam tusz z Rimmela, bodajże "Scandal Eyes" ten w różowym opakowaniu, i strasznie żałowałam że dobrze się nie zastanowiłam na dtym zakupem w sklepie.....tusz okazał się gęsty, tak jakby był wąłśnie stary i wysuszony...i nawet gorąca woda nie pomogła. pieniądze wyrzucone w błoto, ale teraz mam nauczkę przed zbyt pochopnymi zakupami. Pozdrawiam;*
12 kwietnia 2013, 11:50
krople do oczu :-) ja tak robiłam :D