Temat: parówki? jecie czasem?

Hej moje drogie kobietki i panowie  pytanko jak w temacie czy jecie parówki  czy też inne serdelki i.t.p czy raczej unikacie dzięki za odpowiedzi;-)
czasami jem ;) dziś akurat na kolację miałam 2 frankfurterki na zimno ;p
Pasek wagi
Ja jem, ale tylko Berlinki, więc nie ma tragedii.
ja jem - czemu mam sobie odmawiać jak mam ochote? od parówki raz na jakis czas nie umrę :)
Od momentu obejrzenia filmu jak powstają parówki już ich nie jadam. Po prostu nie mogę.
Nie jem!
Nie ma takiej opcji żebym zjadła parówkę. blee
Pasek wagi
Berlinki to tragedia, blee
Pasek wagi
absolutnie,nigdy,za bardzo odrzuca mnie sklad
a poza tym w przeliczeniu-jakosc/cena-dla mnie stanowczo zawyzona cena
Ja jem, ale głównie te zrobione przez mojego teścia - pyszności :P I sama natura, zero konserwantów, dodatków, wypełniaczy, białek sojowych, itp... 
ja się niestety nie brzydzę takimi rzeczami i nawet jak wiem jak takie coś powstaje,że ma mniej niż 50% mięsa to mogę zjeść strasznie dużo.Uwielbiam serdelki peklimara na zimno, chociaż wiem,że mają około 40% mięsa, lubię też zwykłe parówki,ale na ciepło. Teraz staram się je ograniczyć do minimum, by mnie tak bardzo nie ciągnęło, bo nie wiem, czy bym potrafiła poprzestać tylko na jednej sztuce

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.