26 stycznia 2013, 22:51
Kiedyś pofarbowałam włosy na czarno i to był ogromny błąd wiele miesięcy zajęło mi wrócenie do naturalnego koloru i coś mnie podkusiło, żeby pofarbować na JASNY brąz.. Wyszedł prawie czarny! Farbowałam przed chwilą pianką Palette. Czy jest jakiś ratunek?!
Edytowany przez Anecioch 26 stycznia 2013, 23:20
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
26 stycznia 2013, 22:55
ja miałam podobnie i codziennie myłam głowę i dawałam potem odżywkę z żurawiną i olejkiem arganowym, na prawdę, bardzo szybko schodził mi kolor. Może spróbój też, jest dość tani.
Edytowany przez mineralka123 26 stycznia 2013, 22:56
26 stycznia 2013, 23:02
Nie ma ratunku ! Też farbowałam włosy i też tą farba no i też wyszedł czarny byłam załamana biegałam po fryzjerach wszyscy załamywali ręce i mówili że to najgorsza farba na rynku i żeby sie jej nie tykać , jedyny ratunek to utleniacz do włosów ale to koszmarnie je niszczy będzie z nich siano i wybarwi Ci je na dosłownie biało ... Można zrobić coś takiego tez jak dekoloryzacja to nie nie niszczy włosów jest taki środek kupiłam go nawet ale on znów (tak mi powiedziała pani fryzjer ) odbarwia tylko o kilka tonów i to nie równo a żeby odbrawić tak ciemne włosy to i tak trzeba do niego dodać utleniacz wiec tak czy inaczej włosy będą zniszczone. A wiec nie warto biegać i szukać ratunku bo i tak nic nie pomoże tego koloru inna farba nie załapie.
Ale moja rada :) kolor bardzo szybko sie zmywa bardzo bardzo choć to farba
mi w mig wyblakł i teraz mam ciemno brązowe włosy :) coraz to jaśniejsze się robią :)
26 stycznia 2013, 23:03
często dziewczyny piszą, że mycie szamponem przeciwłupieżowym pomaga choć trochę spłukać kolor...nie wiem, jak ma to się naprawdę, ale musisz liczyć się z niezłym przesuszeniem po takiej kuracji
26 stycznia 2013, 23:05
też to przechodziłam, niestety chyba nie ma na to rady, a wszystkie farby którymi farbowałam się dawały znacznie ciemniejszy kolor niż na opakowaniu...
- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2077
26 stycznia 2013, 23:25
tylko nie palette.... dziewczyny nic nie czytają chyba.
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
26 stycznia 2013, 23:33
klaudiaankakk napisał(a):
tylko nie palette.... dziewczyny nic nie czytają chyba.
Ja po pallette mam zawsze łupież. :(
Szampony Schwarzkopf tez mi niestety nie służą.
Farbuję zazwyczaj farbami Garniera lub L'Oreala i jestem zadowolona.
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
27 stycznia 2013, 00:02
spoko... te pianki koloryzujace sa trwale do 24 myc, wiec ratunek jest...
u mnie na polce stoi sredni braz juz od pazdziernika, nie mam odwagi:) ale kiedys farbowalam jasnym brazem i nie wyszly mi czarne