- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 grudnia 2012, 17:27
Hej. A więc zapuszczam włosy od jakichś 2 lat. Przez 1,5 roku słuchałam fryzjerek i chodziłam podcinać włosy co 3 miesiące.. i kiedy już miałam po 3 miesiącach te 3 cm średnio, szłam podciąć i fryzjerka pozbywała się 2 cm z mojej głowy -_- a więc zapuszczanie szło topornie.. Obecnie jestem już 5 miesięcy bez podcinania.. Moje końcówki nie są w najlepszej formie, ale porozdwajane nie są, więc myślę że jeszcze dam radę miesiąc je przetrzymać ; ) Ale widzę, że jest znaczna różnica po tych 5 miesiącach w długości, i wreszcie to widać.. Moje pytanie, czy podcinacie sobie wlosy same ? Jakimi nozyczkami, jakimiś specjlanymi ? Szczerze powiedziawszy boję się iść do fryzjerów, bo oni są jacyś za bardzo natchnieni, wolę nie ryzykować.. Jak jest u was ? : )
2 grudnia 2012, 18:07
2 grudnia 2012, 18:27