- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Skoczów
- Liczba postów: 366
3 października 2012, 12:11
bo nie mam pojęcia... mówię o kolorowym błyszczyku lub szmince :) nigdy nie słyszałam wypowiedzi chłopów na ten temat ;)
3 października 2012, 13:55
mój (były) facet opowiadał mi o jednej swojej byłes dziewczynie z wielkim niesmakiem że zawsze miała błyszczyk i go to strasznie odrzucało ...więc chyba mało który facet lubi się całować z lepkim mazidłęm .
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
3 października 2012, 14:03
Moj lubi patrzec jak mam wymalowane, a nie lubi mnie calowac wtedy ale nie kreci nosem jakos bardzo.
Lubi za to jak mam blyszczyk przezroczysty smakowy:) mowi mniam ale slodki calusek hahaha bo ten blyszczyk jest brzoskwiniowy :)
3 października 2012, 14:54
Ja smaruję usta tylko masłem shea (żadnych pomadek, błyszczyków i innych cudów), więc i On korzysta
![]()
Przy Nim smaruję, ale minimalnie, bo nie znoszę mieć suchych ust.
- Dołączył: 2012-06-08
- Miasto: Saint Petersburg
- Liczba postów: 1164
3 października 2012, 15:19
a mojemu to nie przeszkadza , mowi ze jak sie kogos kocha i ma sie ochote ta osobe pocalowac to sie nie patrzy na takie rzeczy , On nie lubi ostrych szminek u kobiet bo twierdzi ze takie krwiste czerwienie nie sa ladne , ale delikatne odcienie i blyszczyki to nie patrzy na to , poprostu mnie caluje =))
- Dołączył: 2012-09-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 191
3 października 2012, 15:23
sQzmeee napisał(a):
mój skarb nie lubi jak mam błyszczyk na ustach bo potem mu się całe usta świecą i lepią ;D
Mój ma dokładnie to samo i nie chce mnie całować jak mam "coś" na ustach;)
- Dołączył: 2012-04-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2554
3 października 2012, 15:38
Nie lubią :)
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28811
3 października 2012, 16:04
Tapeta to jest na ścianie! Jakby mi Moj kazal zmyć 'tapete' to bym się wymalowala jeszcze kurna bardziej i uj
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
3 października 2012, 16:54
Mojemu lekkie błyszczyki nie przeszkadzają, ale ja używam bardzo delikatne, nie są świecące, częściej pomadki ochronne po prostu. Szminek nie używam. Ale generalnie i tak nie lubi, jak mam za dużo pomadki i się wyciera, bo tłuste ;p
3 października 2012, 17:03
menevagoriel napisał(a):
Mandaryneczka napisał(a):
Moj sie krzywi i wyciera:)
i do tego szantażuje brakiem buziaków :D nie znosi tego
To samo u mnie.
Na szczescie uzywam jedynie wazeliny lub pomadek ochronnych, szminki baaardzo rzadko (na super specjalne okazje), a blyszczykow nie znosze...
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1394
3 października 2012, 17:03
Ja używam bezbarwnej pomadki non stop, szczególnie poza domem na dworze. On nie cierpi tego;p