Temat: Kondycja waszych włosów po farbowaniu

Hej! Pytanie do kobitek które regularnie farbują włosy :) czy farbowanie bardzo pogorszyło stan waszych włosów? jak często farbujecie odrosty? Czy widzicie różnice między kondycją włosów po farbowaniu u fryzjera a farbowaniu w domu? Chciała bym zafarbować włoski na miedziany blond ale bardzo boje się, że je zniszczę :)))

ja nie robie kompletnie nic z wlosami.
nie farbuje , nie prostuje.
natury nie oszukamy :)

a dodam jeszcze że uwielbiam moje włosy w pierwszy tydzien po farbowaniu :)  są takie lśniące i gładkie :)  eehh... chyba jestem uzależniona :) 
Pasek wagi
Ja farbowałam tylko 3 razy , po farbowaniu wyglądało zawsze jakby odżyły :D ładnie błyszczały,był taki intensywny kolor i  w ogóle,no ale do czasu.
Znam dziewczyny ,które nawet kilkanaście razy w roku farbują i nie mają zniszczonych mimo , że czasem nawet prostują :) 
Znam też dziewczynę, która bawiła się w rozjaśnianie i wygląda jakby miała spalone włosy :P 

3kgDoLipca napisał(a):

ja nie robie kompletnie nic z wlosami.nie farbuje , nie prostuje.natury nie oszukamy :)
Też tak kiedyś myślałam, że nie ma co oszukiwać natury ale teraz mi się zachciało :D 
od półtora roku farbuję co miesiąc i nie zauważyłam pogorszenia się stanu włosów ;)

.

Farbuję co +/- 2 miesiące. Po farbowaniu zdecydowanie lepiej mi się układają, po myciu nie mam "szopy", są błyszczące, miekkie. Takie fajnie układające się włosy mam przez jakiś miesiąc, później niestety szczotka, suszarka prostownica i doprowadzam je dobrą godzinę do porządku. 
U fryzjera farbowałam 3 czy 4 razy i po pierwszym myciu, jak spłukały się te wszystkie fryzjerskie maski, odżywki miałam włosy w fatalnym stanie. Nie wiem może nakładała mi mocniejszą farbę i ogólnie stan włosów po farbowaniu zależy od farby. Ja farbuję Wellą i jest to mój zdecydowanie  nr1 wśród farb. 

3kgDoLipca napisał(a):

ja nie robie kompletnie nic z wlosami.nie farbuje , nie prostuje.natury nie oszukamy :)

jak ma sie brzydki kolor to trza farbowac. ja na szczescie nie musze 

xXcalineczkaXx napisał(a):

3kgDoLipca napisał(a):

ja nie robie kompletnie nic z wlosami.nie farbuje , nie prostuje.natury nie oszukamy :)
jak ma sie brzydki kolor to trza farbowac. ja na szczescie nie musze 

Powiedziała co wiedziała....

kaatarzynka napisał(a):

xXcalineczkaXx napisał(a):

3kgDoLipca napisał(a):

ja nie robie kompletnie nic z wlosami.nie farbuje , nie prostuje.natury nie oszukamy :)
jak ma sie brzydki kolor to trza farbowac. ja na szczescie nie musze 
Powiedziała co wiedziała....

dokładnie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.