Temat: Szybki ubytek cm w boczkach - wyprobowane!!

Kochane! Moja wielka zmora byly boczki - 95 cm!
ktos mi powiedzial, ze to przez brak jedrnosci mojej skory i ze jesli cos z tym zrobie, to strace odrobine w talii i w nieszczesnych boczkach. i wiecie co? UDALO SIE! mam 88 cm a nie 95 i walcze dalej!

patent na noc smarowalam brzuszek i boczki kremem ujedrniajacym, owijalam sie pasem neoprenowym (cieplutko mi bylo w nocy w nerki dzieki temu hehehe :D) i hop do lozka na cala noc. efekt? - 7 cm w boczkach i fajna, jedrna skora! :D goraco polecam, moze ktorejs z was tez cos takiego pomoze! :)


Wam tez oczywiście Dziewuszki życzę ubytków:) Chociaż te moje chudnięcie .....zobaczymy jak to będzie się miało do mierzenia:)

Sylasss masz jakiś konkretny dzień w którym będziesz się mierzyć?

tak , ja sie mierze i waze zawsze w piatki.... wtedy jestem najlzejsza , bo przed weekendem heheheh :))))

dzis sie akurat zwazyłam bo chciałam wiedzieć ile mam balastu po weekendzie, bo dzis ruszam od nowa z I faza SB :) a Wy dziewczynki jaka dietke stosujesz ? 

Ksiezycu ty to wiem ze nasza SB :)

Mam pas i spodenki .Pas jest z vity ,spodenki z sklepu wysyłkowego KDC. pas z jednej strony jest wykończony materiałem ,a z drugiej taka jakby pianka? a spodenki są tylko z materiału ale bardzo sie w nich poci .Ale to chyba nie to samo, bo pasa mogę używac i nic mi sie nie dzieje. A jak wygladają Wasze spodenki ? maja taki specjalny wkład piankowy jak pas?
Niebieski Motyl ja niestety mam tylko pas więc nie wiem jak wyglądają spodenki, ale Rejtman powinna Ci pomóc bo ma takie

sylasss kurde to często się mierzysz ja sobie obiecałam że dopiero po miesiącu się zmierzę...

asiula ja to bym codziennie mogla :) heheheh taka niecierpliwa jesem ;) a co z ta dietka ??

motylku  tez nie mam spodenek :(

A ja się boję, że albo się nazbyt uciesze spadkiem albo załamię nieruchomą wagą i wtedy porzucę wszystkie starania

A co do mojej dietki to nie jest to nic profesjonalnego. Nie jem po 6, nie jem słodyczy i słonych rzeczy, porcję obiadów kładę sobie dwa razy mniejszą niż kiedyś:) unikam tez ziemniaków, sosów itp jem lekkie rzeczy i staram się zawsze jakiś owoc mieć w domu. Pije dużo wody. staram się też jeść przynajmniej 4 posiłki dziennie ale bardzo lekkie, małe i niekaloryczne:) Raczej to by było tyle.

A Wy??
Noo to tez fana sprawa :) ja jestem na SB :) nie bede pisac co i jak bo za duzo pisania :) 
Tak tak - ja na SB :)
I tak samo mierzę się i ważę w piątki - właśnie przed weekendem :D
A co do spodenek - moje też są materiałowe, nie mają takiej "wkładki" piankowej jak pas. Są z materiału - niebieskie na zewnątrz, czarne wewnątrz - i świetnie się w nich pocę, tylko trzeba je często prać, bo nasiąkają :P
Ja nie wiem - co to SB??
To dieta South Beach, inaczej też dieta Plaż Południowych - w duużym skrócie: jemy pokarmy o niskim indeksie glikemicznym (IG) :) Jesteśmy najedzone, a chudniemy. Dieta ma 3 fazy... Ale długo by opowiadać... Nasz wątek TUTAJ :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.