- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Dębica
- Liczba postów: 115
14 stycznia 2012, 00:21
moja siostra ma 30 lat i wazy 90 kg, zle sie z tym czuje ale nie moze sie wziac za siebie nie wiem jak ja przekonac do jakiegos dzialania a widze ze sie meczy i tylko siedzi w domu z synkiem i gotuje mezowi obiadki kolacyjki itp sama mowi ze nie je tak duzo ale ma wolna przemiane materii wiem ze przydaloby sie jej wiecej ruchu i zdrowszego odzywiania ale juz trace nadzieje na to ze ktos oprocz niej samej moze jej pomoc....
14 stycznia 2012, 00:22
Ona musi sama do tego dojrzeć , mnie moja matka namawiała , zmuszała i za każdym razem przybywało mi kilo . Teraz sama podjęłam taką decyzję , jest moja własna nie jej . Porozmawiaj z nią , ale do niczego nie nakłaniaj , żeby to była jej decyzja .
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Chesterfield
- Liczba postów: 103
14 stycznia 2012, 00:22
musi sama się na to zdecydować. Nie powinno się nikogo namawiać do odchudzania bo prędzej czy później oleje sprawe i będzie jeszcze gorzej.
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Dębica
- Liczba postów: 115
14 stycznia 2012, 00:26
no wlasnie wim o tym i jak same widzicie sprawa jest delikatna czlowiek chce dobrze a nie ma sie jak za to zabrac ja jej nie chce nic narzucac i tez mysle ze to musi byc jej decyzja ale to chyba nigdy nie nastapi i zostanie mi tylko zaprzeczanie ze wcale nie wyglada tak zle
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
14 stycznia 2012, 00:26
jak sama się nie zdecyduje to na siłę nic nie zrobisz. możesz najwyżej wyciągać ją na spacery, a wieczorami na siłownię albo jakąś gimnastykę. ale bez jej samozaparcia, silnej woli i chęci nic nie zdziałasz.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
14 stycznia 2012, 00:28
otyska napisał(a):
no wlasnie wim o tym i jak same widzicie sprawa jest
czlowiek chce dobrze a nie ma sie jak za to zabrac ja
nie chce nic narzucac i tez mysle ze to musi byc jej
ale to chyba nigdy nie nastapi i zostanie mi tylko
ze wcale nie wyglada tak zle
to może daj jej porządnego kopa i powiedz, ze wygląda grubo i musi się wziąć za siebie?
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
14 stycznia 2012, 00:30
otyska napisał(a):
no wlasnie wim o tym i jak same widzicie sprawa jest
czlowiek chce dobrze a nie ma sie jak za to zabrac ja
nie chce nic narzucac i tez mysle ze to musi byc jej
ale to chyba nigdy nie nastapi i zostanie mi tylko
ze wcale nie wyglada tak zle
To może czas nią potrząsnąć i powiedzieć, że wygląda źle? Bo rozumiem, że nie należy kogoś zmuszać do odchudzania, ale kurtuazyjne zaprzeczanie nie jest chyba najlepsze w tej sytuacji. 90 kg to jednak wysoka waga i zagraża już zdrowiu, nie tylko urodzie.
14 stycznia 2012, 00:30
powiedz jej ze wyglada jak gruba swinia to moze sie zabierze za siebie !
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Mazury
- Liczba postów: 6738
14 stycznia 2012, 00:31
jeśli ona sama się nie zmobilizuje to ciężko będzie ją namówić... może na dobry początek zaproponuj wspólny wypad na basen/siłownie?
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
14 stycznia 2012, 00:46
Skoro nie przeszkadza jej wygląd to może przekonaj że szkodzi sobie pod względem zdrowia.Przedstaw wszystkie efekty otyłości, powiedz że będzie żyła przez to krócej, mniej czasu spędzi z synem. Nie wiem.