Temat: tusz do rzęs

Jakich tuszy używacie?
Jakie polecacie?

Zastanawiam się nad kilkoma i jeżeli miałyście z nimi styczność proszę o opinię:)


Mam dosyć długie, w miarę gęste rzęsy, szukam tuszu, który dodatkowo je podkreśli, ładnie rozdzieli, pogrubi i przede wszystkim podkręci. Do tej pory najbardziej zadowolona była z tuszy z maybellina(choć nie ze wszystkich...porażką jest dla mnie taki w żółtym opakowaniu z niby efektem cat eyes, któregoi aktualnie jestem nieszczęśliwym posiadaczem)

zastanawiałam się nad kolejną nowością tej firmy(tyle, że po poprzedniku, nie wiem czy warto), tj:




z jego różowaego poprzednika byłam bardzo zadowolona, wersji "drama", ani tej nie próbowałam. Ktoś zna? wie czy warto?




Kolejnym tuszem, nad którym się zastanawiam jest max factor w wersji curves:



Dodatkowo zastanawiam się, nad bourjois, lancome...Warto wydać więcej kasy i zainwestować? Jeżeli tak to jaki model?
Colossal- polecam. Dobry efekt za dobra cene.
u mnie wszystkie z Avonu się sprawdzają, ja od roku używam jedynie przeróżne tusze Golden Rose i jestem MEGA zadowolona. Moja siostra używa Loreal Paris i inne pierdoły, a mam efekt lepszy od tych drogich eksperymentów.
kurczę, z tuszami jest problem, że każdemu co innego odpowiada, stąd tyle różnych zdań..rimmelowi i avonowi na pewno podziękuje, jako że już próbowałam i hmm z rimmela-miałam dwie sztuki, każdy z nich sklejał rzęsy, z avonu różnie, ale żaden nie dawał spektakularnego efektu, a taki chciałabym uzyskać:)

bardzo zachęcają mnie z opisu tusze bourjois, tylko że właśnie boję się, że efekt będzie zbyt naturalny i mało widoczny...


Annecioch- a jaki daje efekt? bardziej naturalny, czy teatralny(chodzi mi w zasadzie, żeby dawał ten drugi, ale przy tym ładnie rozdzielał itd...)

Lenag0-jakoś wydaje mi się, że to zasługa bardziej Tw rzęs, niż tuszu;)



wydałam na niego niecałe 20 euro, ale warto było.Moim zdaniem tanimi tuszami też można uzyskać spektakularny efekt, ale różnica jest jedna. Te tańsze nie wytrzymają całej imprezy z efektem "kociego oka". Zwykle po kilku godzinach zabawy albo się zlepiają, albo kruszą.. A te z wyższej półki trzymają poziom, rzęsy nawet po całonocnej imprezie wyglądaja bajecznie i naturalnie :) To jest Lancome Hypnose
Polecam ten, ma super szczoteczke, sylikonowa dzieki której nie tworza sie grudki i ładnie rozdzila ;)


ONE BY ONE ;)
przepraszam, jeszcze zdjęcie:


ja polecam ten http://pieknoscdnia.blogspot.com/2010/08/co-nowego-tusz-do-rzes-loreal-paris.html jest świetny ;) 
Pasek wagi
>  Ktoś używał takiego? Czy efekt jest taki jak a
> zdjęciu?

wierzysz w efekty ze zdjeć ? to chyba jesteś bardzo podatna na reklamę//
ja polecam tan:    
ja osobiscie polecam Maybelline XXL Intense - super wydluzenie, pogrubienie i podkrecenie;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.