- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 623
20 listopada 2011, 19:30
Jakich tuszy używacie?
Jakie polecacie?
Zastanawiam się nad kilkoma i jeżeli miałyście z nimi styczność proszę o opinię:)
Mam dosyć długie, w miarę gęste rzęsy, szukam tuszu, który dodatkowo je podkreśli, ładnie rozdzieli, pogrubi i przede wszystkim podkręci. Do tej pory najbardziej zadowolona była z tuszy z maybellina(choć nie ze wszystkich...porażką jest dla mnie taki w żółtym opakowaniu z niby efektem cat eyes, któregoi aktualnie jestem nieszczęśliwym posiadaczem)
zastanawiałam się nad kolejną nowością tej firmy(tyle, że po poprzedniku, nie wiem czy warto), tj:
z jego różowaego poprzednika byłam bardzo zadowolona, wersji "drama", ani tej nie próbowałam. Ktoś zna? wie czy warto?
Kolejnym tuszem, nad którym się zastanawiam jest max factor w wersji curves:
Dodatkowo zastanawiam się, nad bourjois, lancome...Warto wydać więcej kasy i zainwestować? Jeżeli tak to jaki model? - Dołączył: 2011-10-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 66
20 listopada 2011, 20:13
Colossal- polecam. Dobry efekt za dobra cene.
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4389
20 listopada 2011, 20:18
u mnie wszystkie z Avonu się sprawdzają, ja od roku używam jedynie przeróżne tusze Golden Rose i jestem MEGA zadowolona. Moja siostra używa Loreal Paris i inne pierdoły, a mam efekt lepszy od tych drogich eksperymentów.
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 623
20 listopada 2011, 20:25
kurczę, z tuszami jest problem, że każdemu co innego odpowiada, stąd tyle różnych zdań..rimmelowi i avonowi na pewno podziękuje, jako że już próbowałam i hmm z rimmela-miałam dwie sztuki, każdy z nich sklejał rzęsy, z avonu różnie, ale żaden nie dawał spektakularnego efektu, a taki chciałabym uzyskać:)
bardzo zachęcają mnie z opisu tusze bourjois, tylko że właśnie boję się, że efekt będzie zbyt naturalny i mało widoczny...
Annecioch- a jaki daje efekt? bardziej naturalny, czy teatralny(chodzi mi w zasadzie, żeby dawał ten drugi, ale przy tym ładnie rozdzielał itd...)
Lenag0-jakoś wydaje mi się, że to zasługa bardziej Tw rzęs, niż tuszu;)
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Bikerful
- Liczba postów: 735
20 listopada 2011, 20:38
wydałam na niego niecałe 20 euro, ale warto było.Moim zdaniem tanimi tuszami też można uzyskać spektakularny efekt, ale różnica jest jedna. Te tańsze nie wytrzymają całej imprezy z efektem "kociego oka". Zwykle po kilku godzinach zabawy albo się zlepiają, albo kruszą.. A te z wyższej półki trzymają poziom, rzęsy nawet po całonocnej imprezie wyglądaja bajecznie i naturalnie :) To jest Lancome Hypnose
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Bikerful
- Liczba postów: 735
20 listopada 2011, 20:37
przepraszam, jeszcze zdjęcie:
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 3826
20 listopada 2011, 20:59
> Ktoś używał takiego? Czy efekt jest taki jak a
> zdjęciu?
wierzysz w efekty ze zdjeć ? to chyba jesteś bardzo podatna na reklamę//
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto:
- Liczba postów: 368
20 listopada 2011, 21:17
ja osobiscie polecam Maybelline XXL Intense - super wydluzenie, pogrubienie i podkrecenie;))