- Dołączył: 2009-06-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 306
4 września 2011, 15:55
tak sie zastanawiam,dziewczyny.. mam brzudka cere od zawse, male oczy,male usta, pryszcze.. jakis tam makijaz robie, ale wciaz srednio mi to pomaga;/ jak to jest u was, czy kosmetyki robia duza roznice? czy warto kupowac lepsze, drozsze podklady? malowac zawsze oczy? czy zmienia cos, jak nalozy sie nie tylko podklad ale i puder, jak na policzki nalozy sie roz, porzadnie wytuszuje rzesy anie tak na szybko?
nie wiem, czy wierzyc w to ze kosmetyki naprawde duzo daja i wyglada sie piekniej?
4 września 2011, 16:27
Jesli masz małe oczy to możesz je optycznie powiększyć. Ważne, by nie popełniać podst. błędów w stylu czarna kreska wokół oka-> to bardzo pomniejsza oczy. Filmików, jak zrobić odpowiedni makijaż jest w internecie mnóstwo, musisz po prostu trochę poszukać.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
4 września 2011, 16:27
Majac problemy z cera musisz je zaczac leczyc ale i mozesz maskowac dla lepszego wygladu i samopoczucia, jednak moim zdaniem w takiej sytuacji warto zainwestowac w dobry podklad jesli nie bardzo dobry tak by ci jeszcze bardziej nie zaszkodzil jak to moga zrobic jakies tanie badziewia, na takie moze sobie pozwolic ktos kto problemow z cera nie ma a i tak nie wiadomo czy po czyms takim sie nie pojawia.
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 166
4 września 2011, 16:28
ja używam codziennie podkładu, korektora, pudru prasowanego, eyelinera, maskary i różu. stawiam na dobra jakość, a moja skóra jest w dobrym stanie i nie wierzę w to, że przez używanie kosmetyków tego typu niszczę sobie cerę. czuję się za to pewniejsza siebie. nie mam kilograma tapety, ale podkreślam swoją urodę i zakrywam mankamenty ;) zwykle kupuję droższe marki typu bourjois (moja ulubiona). ale też ostatnio kupiłam eyeliner w h&mie przez przypadek i został moim ulubionym jak do tej pory :)
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
4 września 2011, 16:31
Dobre kosmetyki nic ci nie dadza jesli nie bedziesz umiala ich uzywac. Najwazniejsza jest technika.
- Dołączył: 2009-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1726
4 września 2011, 16:32
wydaje mi się, że nie potrzebujesz kosmetyków z górnej półki, ale jest olbrzymia różnica między tymi najtańszymi a średnimi. Ja za podkład płacę ok 40 zł za to jest w dobrym kolorze, matuje i zawiera filtry uv. To rozsądny produkt za tą cenę
4 września 2011, 16:35
- gąbki i pędzle MYJE SIĘ po użyciu, wtedy bakterie się nie rozwijają
- chociażby takie pomalowanie rzęs, niby takie nic, a trzeba mieć technikę. Na początek proponowałabym obkupić się w Wibo albo tym takim drugim tanim z rossmanna i ćwiczyć. Ja zanim nauczyłam się robić kreskę to chyba 2 tygodnie minęło...
- jesli masz pryszcze itp to proponuję punktowe preparaty które wysuszają skórę, jest tego mnóstwo w drogeriach, cena ok. 15zł, może zadziała, jak nie to tylko dermatolog + ZDROWE jedzenie i duzo wody, to też wpływa na cerę.
- nie wyciskaj pryszczy, a jak już musisz to zrobić to nie przemywaj tonikiem z alkoholem, zrobią się wtedy blizny
Edytowany przez mogewszystko.aga 4 września 2011, 16:36
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Pod Bukami
- Liczba postów: 4137
4 września 2011, 16:39
sosnajodla, ja bym najpierw odwiedziła kosmetyczkę, poprosiła o analizę cery, regulację brwi, dobór kosmetyków (chodzi o typ a nie konkretną firmę). W przypadku poważnych problemów ze skórą- wizyta u dermatologa. Jeśli nie masz pieniedzy na kosmetyczkę, może ktoś mógłby ci zafundowac taką wizytę w ramach prezentu urodzinowego/imieninowego itp? Przejrzyj oferty na gruponie i innych tego typu portalach- są duże zniżki na zabiegi pielęgnacyjne. Nie wiem tylko, czy gdzieś w poblizu twojego miejsca zamieszkania
4 września 2011, 16:42
Ja nie inwestuje w drogie kosmetyki - podkład około 20-30 zł, tusz 20, cienie to różnie.
Ja robie tak, że jeśli nie mam jakiś wielkich krost to tylko podkład, a jak cos nie za ładne, to korektor i na to podkład. Na oczy robię kreske na dolnej powiece - cxzrna kredka, czarny tusz i jakieś cienie. Cienie racze takie, żeby się nie rzucały w oczy. Czasem używam też eye - linera, on powiększa oczy .
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 28
4 września 2011, 16:45
ja tez mam pryszcze na brodzie... chodze do dermatologa (mam od niego kremy) i do ginekologa... nic nie pomaga ;( ten kto nie ma pryszczy to sie mądży idz do lekarza... wkurwia mnie to bo ja chodze i efektow nie ma :( masci nie pomagaja nie wyduszam pryszczy biore tabletki anty na regulacje hormonow i co? WIELKIE GOWNO nic nie pomaga... i idz do lekarza najlepiej powiedziec
- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 3376
4 września 2011, 16:45
działa cuda! ja nie malowałam się długo, a teraz kiedy zaczęłam czuję się o wiele lepiej- w końcu widać że mam oczy, nie wyglądam tak bezpłciowo. cerę mam ok, więc nie używam pudru itp. więc się nie wypowiem