- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1535
28 czerwca 2011, 09:04
Najpierw nakładam podkład i gdy efekt nie był wystarczający, używam korektora, ale widzę, że kolejność chyba jest odwrotna.
Przepraszam za głupie pytanie, ale stosuję go od niedawna...
Dziewczęta, popełniam błąd? Jak Wy robicie?
28 czerwca 2011, 09:26
pozwolę sobie wklepać link do makijaży wykonanych przez bardzo fajną dziewczynę;)
http://lula.pl/lula/0,115257.html
różnie się działa z tymi korektorami, ja nie jestem profesjonalistką w tej dziedzinie, ale wydaje mi się że i tak najważniejszy jest efekt i trwałość, wiem napewno, że na koniec wszystko się utrwala pudrem, hehe;)
28 czerwca 2011, 09:27
> Pierwsze słyszę, żeby korektora używać przed
> podkładem - to chyba jakaś nowa moda...Nakładając
> podkład ścieracie przecież w pewnym stopniu
> korektor!
też tak pomyślałam...
28 czerwca 2011, 09:28
Fragment ze stronki o makijażu:
"Wracajac do tematu, gdy juz nalozymy baze pod makijaz mozemy przystapic
do aplikacji podkladu. Ja osobiscie najbardziej lubie robic to pedzlem.
Gdy ten krok mamy juz za soba mozemy nalozyc korektor, w miejsca ktore
tego wymagaja. Najczesciej jest to skora pod oczami, skrzydelka nosa lub
blizny i przebarwienia. Jedni uwazaja ze korektor powinno nakladac sie
przed podkladem, inni na odwrot. Ja preferuje nakladac korektor na
podklad, bo dopiero po nalozeniu podkladu jestem w stanie ocenic ktore
miejsca wymagaja dodatkowej korekty."
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1535
28 czerwca 2011, 09:31
Myślę, że tym kierowałam się do tej pory...puder, nieodłączna część mojego makijażu...
Mam tendencję do błyszczenia się, bardzo szybko po umalowaniu się. Puder mi pomaga w walce z tym.
Hmm...ja i tak mam wrażenie, że rozcieram korektor, mam kolor słoneczny beż, prawie najjaśniejszy, ale i tak na twarzy jest ciemniejszy od podkładu...Mam strasznie jasną karnację.
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1535
28 czerwca 2011, 09:33
Dzięki za link, zaraz przejrzę.:)
28 czerwca 2011, 09:37
> Myślę, że tym kierowałam się do tej pory...puder,
> nieodłączna część mojego makijażu...Mam tendencję
> do błyszczenia się, bardzo szybko po umalowaniu
> się. Puder mi pomaga w walce z tym.Hmm...ja i tak
> mam wrażenie, że rozcieram korektor, mam kolor
> słoneczny beż, prawie najjaśniejszy, ale i tak na
> twarzy jest ciemniejszy od podkładu...Mam
> strasznie jasną karnację.
Też mam bardzo jasną cerę. Polecam podkład Pharmaceris a korektor 1 z Belli.
28 czerwca 2011, 09:37
:) Korektor kryjący lub antybakteryjny - są naprawdę świetne!
Edytowany przez Salemka 28 czerwca 2011, 09:38
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
28 czerwca 2011, 09:39
podkład -> korektor -> puder (ja stosuję kulki brązujące)
taka jest kolejność wykonywania makijażu, chociaż przed
wszystkim powinno się nakładać krem nawilżający ale ja nie używam.
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1535
28 czerwca 2011, 09:43
> :) Korektor kryjący lub antybakteryjny - są
> naprawdę świetne!
A używasz kremów do twarzy z tej firmy?
Ja zastanawiałam się nad kupnem zielonego, przeciw trądzikowi, wypryskom, ale czytałam różne opinie na jego temat, nieprzychylne także, a szkoda mi 40 zł, jeżeli jest faktycznie nieskuteczny.
- Dołączył: 2011-03-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1340
28 czerwca 2011, 09:43
korektor potem podkład. jeżeli pozostaną jakieś delikatne niedoskonałości można użyć korektora ponownie. Następnie puder sypki a potem ewentualnie róż bądź bronzer.