Temat: Stopy

Już kilka razy odbiło mi się o uszy/oczy że to nie jest dóbra metoda bo martwy naskórek zostaje w nim i się rozwijają jakieś zarazki, bakterie, czy coś i że niby skóra później twardsze odarasta - nie zaglebialam się w to aż tak. Spotkałam się też z opinia ze jak juz zacznie sie uzywac pumeksu to trzeba to robic regularnie. Nie wiem sama nie używam te opinie mnie zniechecily - ale jak sama napisałaś - ok, jak ktos lubi :-)

I nikt nie mówi o extra drogich kremach- temat luźny, może jakieś domowe sposoby? 

Ja kupiłam sol i od czasu do czasu mocze, a krem sa różne - Ziaja to ok 5 zł i starcza też na długo. 

Fakt, ze pumex przemywa sie po uzyciu, (Tak jak reczniki pierze) to zadna rewolucja. Skad masz wiadomosc, ze skora odrasta twardsza? Jak to poznac? Ja uzywam  pumexu 2-3 razy w tygodniu i nie zdazy "odrosnac" zawsze stopki sa mieciuchne-)

to fajnie że są mięciutkie :-) napisałam co słyszałam i co mnie zniechecilo... teraz nie będę wertowac google - zresztą po raz 3 pisze że to mój stosunek co niekoniecznie musi być "prawda najprawdziwsza" jedynie argumentem który do mnie przemówił :-)

Gąbki też się plucze po użyciu a jednak wskazane jest je wymieniac - no nie przekonasz mnie, każdy ma swoje dziwactwa i moim jest może przsadna (jak to nazwac) - może po prostu przesadzam ale wciąż jakoś mało higieniczne mi się to wydaje, cóż takie odczucie  :-)

Ja sobie co tydzień robię kąpiel dla moich stópek :) Ciepłą wodę wlewam do miski oraz dodaję ulubiony olejek - ostatnio przypadł mi do gustu olejek z pestek winogron. Polecam też pić sok z marchwi - jako źródło witaminy A pomaga na pękające pięty.

ja mam super gladkie stopy jesli co wieczór i rano je nakremuje i nie chodze boso (starcie piet wystarcza raz na tydzien - ja stosuje metalowa tarke). Jak zaniedbam to co wyżej to potrzeba czasu, zeby naprawić szkody ale ogolnie obywa sie bez kosmetyczki.