- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2019, 21:11
Hej,
Od jakiegoś czasu używam olejków jako "kremu na noc". Kupiłam też hydrolat różany i tu pytanie... Czy hydrolat naprawdę pomaga w kuracjach olejowych, czy jest to wyciąganie kasy, bo identyczny efekt dałaby zwykła woda pod oleje? Jak uważacie, Jak wasze doświadczenia z tym związane? Jakie są wasze ulubione oleje?
13 lutego 2019, 20:44
zalezy jaki hydrolat. woda nigdy mnie nie podrażniła a hydrolat tak, wiec musi dzialac. obdzieram sie atredermem i stosując nierozcieńczony w wodzie destylowanej hydrolat jestem w stanie sobie nawet poparzyc skore. woda tez nigdy nie spowodowała, ze moja skora mniej sie przetluszczala i byla zauważalnie promienna jak po hydrolacie lawendowym. woda tez nie lagodzila mojej biednej podrażnionej po atredermie skory jak hydrolat oczarowy. ja to uznaje ze hydrolat to destylat z roslin w celu pozyskania olejków eterycznych i w tej wodzie pozostaja rozpuszczone składniki mineralne roslin i minimalne ilosci olejków eterycznych, ktore sa w stanie poparzyc skore jesli hydrolatu sie nie rozcieńczy zgodnie ze wskazaniem producenta (niektore juz sa rozcieńczone). zobacz jaki sklad mu twoj hydrolat, bo moze miec cala tablice mendelejewa, odrobine hydrolatu i zapach, zeby jakos to wygladalo :). polecam zrobsobiekrem, za 200ml czystego hydrolatu placi sie 10-15zl.