Temat: hydrolaty i oleje

Hej, 

Od jakiegoś czasu używam olejków jako "kremu na noc". Kupiłam też hydrolat różany i tu pytanie... Czy hydrolat naprawdę pomaga w kuracjach olejowych, czy jest to wyciąganie kasy, bo identyczny efekt dałaby zwykła woda pod oleje? Jak uważacie, Jak wasze doświadczenia z tym związane? Jakie są wasze ulubione oleje?

Wyciąganie kasy? Tak jakby był jakiś przymus kupowania ;) Hydrolaty mają konkretne działanie. Dla mojej cery oczarowy to cudo, po żadnym toniku nie miałam takiego efektu. Z olejków u mnie najlepiej sprawdził się z pestek malin, bo jest dość lekki i oczywiście stosowałam go jako niewielki dodatek do kremów, żeli, serum. Oleje stosowane solo mogą na dłuższą metę przynieść więcej szkody niż pożytku.

Pasek wagi

Ja również odkryłam hydrolat oczarowy i uważam, że jest lepszy niż jakikolwiek tonik do twarzy.

ja mam różany, i poza zapachem nie widzę w nim cudowności ;(

To jak zadziałają to kwestia indywidualna. U mnie różany też nie robił kompletnie nic, ale z tego co czytałam sporo ludzi zachwala. Jakiej firmy masz ten hydrolat?

Pasek wagi

Oj...przepraszam, że tak się wcinam w wątek, ale pali mnie ciekawość. Gdzie kupujecie olejki i hydrolaty?

Pasek wagi

Sklepy zielarskie, apteki, sklepy internetowe z półproduktami (mazidła, beautyever, biochemia urody), popularne internetowe drogerie (mintishop, cocolita, ezebra).

Pasek wagi

Ja kupuję w Helfach.

Ja kupuje w manufakturach... a co do różanego hydrolatu to mnie uczula

snowflake_88 napisał(a):

To jak zadziałają to kwestia indywidualna. U mnie różany też nie robił kompletnie nic, ale z tego co czytałam sporo ludzi zachwala. Jakiej firmy masz ten hydrolat?
kupiony w jakimś "naturalnym" sklepie... napisane, że manufaktura z Nieporętu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.