- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4982
28 lutego 2014, 15:29
W maju zeszłego roku dostałam na urodziny rolki, mam 21 lat i nigdy wcześniej na nich nie jeździłam. Po kliku bolesnych upadkach odpuściłam. W tym roku trochę przytyłam (nie mam już takiego kościstego tyłka
), więc będę próbować dalej. Powiedzie jak nauczyliście się jeździć? Macie jakieś porady? Zwłaszcza przeraża mnie skręcanie i zatrzymywanie się.
28 lutego 2014, 15:51
Jeździłam "za rękę" z współlokatorką, która już umiała jeździć
Edytowany przez 28 lutego 2014, 15:52
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 2660
28 lutego 2014, 15:51
też bym chciała to wiedzieć..Kupiłam rolki 4 lata temu.,Jeden upadek stłuczony nadgarstek który do tej pory daje znac o sobie i rzucilam je w kąt..
- Dołączył: 2013-09-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 813
28 lutego 2014, 16:04
Ja uczyłam się jak byłam mała, ale najpierw próbowałam w domu i się podtrzymywałam czego się tylko da.. Mam długi korytarz :P A później uczyłam się z sąsiadem. On mnie asekurował, trzymał za rękę i tak powoli jakoś poszło..
Musisz sobie wziąć drugą osobę i najlepiej żeby była ona bez rolek (albo dobrze na nich jeździła)
- Dołączył: 2013-09-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 813
28 lutego 2014, 16:04
ale mi się zrobiłyście ochotę na rolki! Chyba czas je odkopać z szafy :D
28 lutego 2014, 16:31
Próbuj jeździć z kimś kto potrafi :) Jak ja się uczyłam jeździć, to w takich miejscach, gdzie obok była jakaś trawa. Jak jechałam za szybko to zbiegałam na nią, zawsze mniej bolało :) Albo przy jakimś płocie. Dobrze się też jeździ, po takich gumowych matach, które są na orlikach. Mniej boli upadek. To jak z jazdą na rowerze, próbujesz, próbujesz i w końcu Ci się uda. Powodzenia!
- Dołączył: 2013-04-05
- Miasto: Wolverhampton
- Liczba postów: 833
28 lutego 2014, 16:31
ja kupiłam rolki trzy lata temu a dopiero w ubieglym roku zaczęłam jeździć pierwszy raz(mam 22 lata). jak się nauczyłam? zwyczajnie ;D założyłam rolki i przed siebie! na początku szło kiepsko, ale już po kilku razach śmigałam ;)
- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4982
28 lutego 2014, 16:37
uczyłam się jeździć z chłopakiem, ale na prawdę kiepsko mi szło. Do tego cały czas czułam taki skurcz w stopach od tych rolek...
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 191
28 lutego 2014, 17:15
Jazda na rolkach to jedna z lepszych rzeczy! daje tyle frajdy, a bardzo łatwo się jeździ ;) Jak umiecie jeździć na łyżwach to jazda na rolkach nie zrobi wam wiekszego problemu, wystarczy tylko oswoić się z podłożem i tym, że zamiast płozy są kółka :)
Ja swoją przygodę zaczynałam nie mając żadnego kontaktu z rolkami, łyżwami... widziałam tylko siostrę która zasuwała na nich jak szalona!
Znajdź najpierw podłoże, które sie do tego nadaje i miejsce. Niech może nie będzie to ulica, bo dla początkującej osoby moze okazac sie niebezpieczne. Weź ze sobą kogoś kto będzie cie trzymał za ręke i próbuj jechać.. nie da sie jakos wytlumaczyc tego w teorii, oglądni jjakis filmik żeby zobaczyc jak powinny ruszać sie nogi i jazda! :) Jak załapiesz na czym to polega, to spodoba Ci się :* Powodzenia !