Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi
A mój Szanowny również chętnie na pierogi do Baji rowerem się wybierze, także Dupka będziemy miały obstawę

Na dzień dobry przepłynęłam 2,3 km co daje 92 baseny Już niewiele mi brakuje do stówy :)

A teraz rower i sru do pracy.

Baj baj, miłego również życzę :)
Ja to siłą rzeczy, jak będę brać męża, wezmę też małego, więc będzie nas trójka. Ohh, już się nie mogę doczekać ;)
ho, ho, ho:)) Fajny zlot się szykuje....Może na wiosnę poszukam jakiegoś gospodarstwa agroturystycznego w pobliżu? A są takie, zapewniam:)) Póki co, zwołujmy się radośnie :))Dziś dzień domowy( okna lśnią, firanki wykrochmalone prężą się dumnie), ale niedługo wyjeżdżam rowerem na siłownię, całe 1200m...
Pasek wagi
Może być fajnie. W zeszłym roku byłam na takich rowerowych wczasach agroturystycznych w Borach. Cała wieś liczyła 10 domostw, w naszym gospodarstwie były kury, kaczki, kozy, 2 psy i 3 koty, które non stop karmiliśmy. Ledwo co zasięg komórkowy był. Sklepu spozywczego nie było, najbliższy czynny oddalony o 10 km rowerem Tak tak moje drogie Panie, takie dzikie ostoje w naszych polskich lasach istnieją. A co najważniejsze, praktycznie zero turystów, w tym i rowerzystów. Tylko ja,Szanowny i nasze dwa wehikuły :)

Dodaję bardzo wietrzne kaemki:

19,62 / 4841,95 / 5000 km
Jolu - zaczynamy przyszły sezon od 1 stycznia?

Ja mam plan zorganizować sobie w przyszłe wakacje jakiś konkretny rowerowy wypad. Smutno tylko, że nie mam z kim, bo mój Chłop średnio rowerowy. Może do tego czasu uda mi się kogoś znaleźć do towarzystwa a jak nie to trudno. Cały ten rok przejeździłam sama to i w przyszłym dam radę :D
Oczywiście po raz kolejny marzą mi się Bieszczady, ale fajnie by było w końcu zaliczyć Mazury...

Wstawiam fotkę z miejskiej stajenki zamiast choinki(jest po prostu fatalna)            

Druga fotka-na ławeczce z Telemanem w tle fontanna.Fotki są kiepskie,ale takiego miałam fotografa sory.

Pasek wagi

13,88  /  4819,7  /  5000

Pasek wagi

TERAZ BĘDZIE ORGANIZACYJNNIE

 

 

...  bo z tym nowym sezonem, to proponuję inaczej

 

1 stycznia rozpoczniemy "rowerową zimę", "śnieg we wlosach", "zimowy sezon rowerowy"

a 1 dnia wiosny przeniesiemy sie z ukręconymi kilomeotrami do nowego "wiatru we wlosach"

 

chodzi mi o to, ze z początkiem wiosny pewnie kilka osób zacznie rowerowo jeździć, a jak jest świeży wątek na forum, to i więcej ludzi zagląda

chodzi mi o dopływ świeżej krwi rowerowej

Pasek wagi
Właśnie też o tym pomyślałam i to bardzo fajny pomysł Szefowo!

Cieszę się, że będzie płynne przejście w nowy sezon, bo by mi przez zimę Was brakowało Wariatki!
A co, stara krew  Ci się nie podoba? Ale Ty jesteś Szefem, tu Ty rządzisz:)))
Oto choinka jarocińska, która stoi na rynku( jarocińskim również):



Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.