Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi
Pogoda nie na przejażdżkę. Wieje jak głupie, poza tym cosik z nieba kapie, jest ślisko, mokro...Dzień spędzę na kanapie pod kocykiem,
z kanapy będę kibicować dzielnym cyklistkom;))
 Cmok, Wariatki:))
Pasek wagi
Ej noooo..
U mnie właśnie podczas drugiej godziny pracy pokropiło. Olewam, jadę . Niech mnie zmoczy. Po powrocie zaliczę gorącą kąpiel i każde choróbsko mnie ominie szerokim łukiem. Zwłaszcza jak je jeszcze wieczorem zaleję Krwawą Mary

Miłego czytanie Bajeczko!
I gratuluję wczorajszej przesyłki :) Ładne to-to CC Twoje :)

Zadzieram kiece i lece :D
Do później!
Jejuuuu ale mi smaka narobiłaś Dupa na tę krwawą Mary o jejuuuu.

U mnie pogoda do bańki, wieje i mokro, niby nie pada ale ulewa w powietrzu wisi.
Poza tym mam ochotę dzisiaj poleżeć w łóżku i pobyczyć się :D
O żesz w krowy!!! Chłód zawierucha i zmarznięty deszcz siekący po twarzy... :/
Ja już chyba po prostu mam taką naturę marudną, będę narzekać na pogodę aż do

32,77  /  6 238,18  /  5 000

Tak było wpierw:



A tak wyglądało całe niebo później, gdy te chmury się rozrosły:




To Diamson - skacz do sklepu po wódziankę i sok pomidorowy (pikantny jak w domu ostrego sosiku jakiegoś nie masz) i rozkoszuj się
Ech, mam jeszcze całkiem sporo martini, dokupiłam toniku i zaraz będę się raczyć ;)


Edit: właśnie wybieram kamerkę sportową na Allegro, chcę sobie przyczepić na kask rowerowy. Wy wrzucacie fotki to ja będę Wam puszczać filmiki z jazd
Dupka, dzielna jesteś...No i zwariowana...wiatr pędził po niebie carne chmury, a Ty i tak...Do przodu!! Wpieriod! En avant!! Wariatka...:))

Cmok, Cyklistki, a CC mam cudne...Dziś obejrzałam sobie z dysku "O północy w Paryżu"...Mniam, mniam , aż się oblizywałam z lubości...To jest to co lubię;))
Pasek wagi
15,23  /  4805,8  /  5000
Pasek wagi
A ja dzisiaj cały dzień leżę w łóżku, oglądam filmy i sączę martini ;)

Ależ dziś PIĘKNIE!!!!!!

Pewnie po wczorajszej imprezie będę stwarzać zagrożenie na drodze ale kończę szybko kawkę i wylatuję, bo aż uwierzyć nie mogę w to jaka cudna jest dziś pogoda.

Bajeczko - bądź Ty też wariatką dziś i wskakuj na rower, do 5 500 blisko a Ty się coś opierdzielasz ostatnio
A ja byłam w Empiku i kupiłam sobie taką książkę o:



Czytacie tego typu literaturę?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.