- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
3 grudnia 2011, 09:58
Przepiękne torty Baju :)
Ja też się szykuję bo mam całą masę spraw do pozałatwiania na mieście. To będzie bardzo ciężkie przedpołudnie kacowe
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
3 grudnia 2011, 10:50
hmm... po 13 ojciec dziecka ma zabrać Staśka do siebie, to może wyskocze na moja rowerowa godzinkę
chciałabym
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
3 grudnia 2011, 12:59
33,41 / 5 900,12 / 5 000
3 x NIE dla długiej wycieczki!
1) NIE przy takim wietrze;
2) NIE zaraz po chorobie;
3) NIE podczas drugiego dnia okresu.
Wiem - marudna jestem, ale ... patrz punkt 3.
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
3 grudnia 2011, 13:00
Cześć..:)) U nas dziś jest słonecznie, ciepło i..wietrznie. Nie przeszkodziło mi to w małej przejażdżce, 30 km, kto wie, może ostatniej tego roku? Załączam pożegnalne( chyba) zdjęcie z rowerowym cieniem:)))
30 / 5337 / 5000
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
3 grudnia 2011, 13:06
Baja - z Ciebie to jest agentka! :)
Ale.... kolejny złociszo - bronek leci do mojej kieszeni
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
3 grudnia 2011, 14:21
Dupka, ale i tak przejechałaś więcej niż ja, mimo, że u mnie pkt 3 nie wystąpił...:)
Wiatr wiał jak głupi, fakt..
Dupencjo, miałaś dobre skojarzenia...autorka tych tortów( Semi..) kiedyś pokazała swoje dzieło przeznaczone właśnie na wieczór panieński...Wszystkie dostałyśmy małpiego rozumu i domagałyśmy się od niej tortu penisowego na nasze spotkanie, dotrzymała słowa, jak widać...Było to dokładnie rok temu....Tylko 100 km dzieli Cię od 6000!! Dupka, jestes wielka;))
Edytowany przez baja1953 3 grudnia 2011, 14:24
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
3 grudnia 2011, 18:36
jak za-chciałam, tak zrobiłam
13,87 km / 4711,4 / 5000
widziałam imprezę na Placu Zamkowym, zapalanie wielkiej choinki
widziałam na Karowej pokazy przed rajdem barbórkowym, palenie gumy
nie widziałam namiotu pokrzyżowców, mimo iż łikend
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
3 grudnia 2011, 18:52
Miałaś więc same przyjemne widoki:))