- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
2 marca 2011, 07:30
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2011
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.
Edytowany przez jolajola1 2 marca 2011, 07:31
8 września 2011, 21:50
Ja mam wczorajszy wynik lepszy niż Bajka :P
2,5 / 1130,5 / 2000
- Dołączył: 2006-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 384
9 września 2011, 09:12
W następnym tygodniu mam zamiar prześcignąć Tiennę ...
28/1081/2000
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
9 września 2011, 19:33
Hej!! Dzisiaj
Dupencja dala czadu!! Maratonka..:) :))
![]()
Ja natomiast dziś się nieco poprawiłam i ukręciłam 36 km..Żaden szał, ale dobre i to...
Jola najeżdża mi na kółko, a w przyszłą środę wyjeżdżam na tydzień bez roweru...
Jola tylko na to czeka, ehh życie...;))))))
36 / 3561 / 4000 - Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
9 września 2011, 23:28
Bajko - proszę mi się tu ze mnie nie naśmiewać!!!

Nie mam weny coś na rower. To po tym rekordzie coś siadła mi chętka. Ale się rozkochałam w hula hop i zaczynam rozkochiwać w skakance. Więc będzie teraz wszystkiego po trochu :)
10 września 2011, 07:44
A ja się zaczynam rozchorowywać! W związku z tym na przyszły tydzień nie przewiduję roweru.
- Dołączył: 2009-03-01
- Miasto: Jarocin
- Liczba postów: 5729
10 września 2011, 15:54
Dupencjo, to były przyjazne żarciki..:)) Wiadomo, ruch urozmaicony jest najlepszy, ja ten rowerowy miksuję z basenowym ( pływanie)..Tak lubię...Jeśli idzie o hula-hop to jestem trąba, ledwie kilka minut utrzymuję koło , ale to może dlatego, że nie mam wcięcia...Kołek jestem, i dosłownie i w przenośni... Tienna, dochodź do zdrowia, bo akurat pogoda robi się cudna, rowerowa..;)
Dziś wreszcie porządny dystans( jak dla mnie to nawet długi), 55 km
55 / 3616 / 4000
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
10 września 2011, 16:45
Bajeczko - pięknie!!
Ja przecież wiem, że my się tak przyjaźnie przekomarzamy :) I ubawiłam się setnie z Twojego kołka dosłownie i w przenośni 
Tymczasem mój rower nadal w odstawce ale dziś już ze względu na babskie sprawy, które mnie nawiedziły. Jutro ma być świetna pogoda więc może się przemogę i ruszę dupsko na przejażdżkę.
Tienna - wracaj szybko do zdrowia.