Temat: Nowy rower - na co zwrócić uwagę

Kocham jazdę na rowerze - niestety mój wysłużony rower ( lat 20 ) - chyba właśnie dokonał żywota - zepsuły się hamulce i podobno nie da się ich naprawić....... (szloch)

W związku z powyższym jestem zmuszona zakupić nowy rower. Na pewno pójdę do jakiegoś dobrego sklepu rowerowego - jednak zupełnie nie wiem o co pytać, na co zwrócić uwagę..... 

Podpowiedzcie jak się zabrać za taki zakup, na jakie strony/serwisy internetowe spojrzeć, żeby  nie wyjść "na idiotkę" w sklepie. 

Chciałabym, żeby rower posłużył mi kolejne kilkanaście lat, a jednocześnie nie padł łupem złodziei.

ja tez w tym mies mam plan kupic nowy rower;) chyba w salonie krossa zastanawiam się jeszcze, najlepiej górski:)

myślicie ze do1300zl cos znajde uczciwego???

A jaki chcesz rower? -miejski, mtb ?I też zastanów się ile możesz kasy wydac ?

Pasek wagi

Zwroc uwage na to, aby sklep, w ktorym kupisz mogl ewentualnie przyjac ci rower do naprawy (tfu tfu, odpukac). Nie kupuj wiec w innym miescie, ani przez internet - (bo np taniej). Same klopoty - w razie czego.

Nie kupuj roweru na 20 lat, bo bez pzresady - za 5 gora 10 bedzie niemodny i bedziesz chciala zmienic jak wszyscy -). Jezeli nie bedzie to kolazowka - to raczej rower tzw miejski. Ja wybralam czarny, zeby w razie czego nie widac tzw brudu, ale i tak w deszczu ( po kaluzach) jeszcze nie jezdzilam -) 

To moj, nie pytalam o nic sprzedawcy, tylko palcem pokazalam ktory mi sie podoba. nie jezdze pod gorke ani z racji oczywistych z gorki, wiec tych podstawowych 10 przerzutek mi wystarczy ( w tej chwili 6 przerzutek, to chyba nawet minium ). Ostatnio mialam rower skladany - wiec kola malutkie i strasznie duzo tzreba bylo pedalowac, ale ostatecznie o to chyba nawet chodzi.... chociaz ostatecznie wole duze kola.

Résultat de recherche d'images pour

Myślałam o rowerze  trekkingowym -  wiem ,  że  na pewno nie chcę  miejskiego,   ani niczego  na cienkich oponach. 

Nie chcę  "modnego"  roweru -  rower służy  do jeżdżenia,  a nie "bo modny"  więc  nie zmienię zdania -  chcę żeby  mi posłużyl co najmniej kilkanaście lat. 

A w co warto " zainwestować"? Jakieś  specjalne hamulce,  dynamo w kole???? 

Jak trekking (nie napisalas tego na poczatku), to powinns porozmawiac ze sprzedawca i nie udawac znawce, ale zwyczajnie prosic o porade. 

Najlepiej jak pójdziesz do sklepu i tam Ci doradzą  ,powiedz czego oczekujesz wypytasz o wszystko sprzedawcę na pewno jakiś przemiły pan Ci pomoże .

Ja mam trekking i tak:
- dynamo w kole jest bardzo słabe - na początku działa fajnie, ale po jakimś czasie zaczyna się ,,ślizgać" po kole + to samo dzieje się podczas deszczu i wtedy w ogóle nie masz oświetlenia... moje dynamo padło po 4 latach co prawda, ale zawsze padło.
- nie kupuj rowera z hamulcem nożnym, jeżeli będzie to rower do ,,wszystkiego",. bo się nie sprawdza (ja to mam i żałuję)
- jeżeli trekking to polecam koła semi-slim, które sprawdzą się i na nawierzchni twardej, i na polnych dróżkach (koła slim na piasku czy trawie będą miały wielkie problemy, a znów na kołach typowych dla rowerów górskich będziesz musiała wkładać sporo większą siłę w jazdę po asfalcie)
- ja polecam regulowany most od kierownicy, wtedy można sobie dobrze dopasować wysokość i w razie co łatwo zmienić

PS. I mówię to wyłącznie na podstawie moich romansów rowerowych, każdemu może pasować coś innego :) 

Ja mam ale mtb Cube i jestem zadowolona bardzo.Tak jak mówią,idź do dobrego sklepu rowerowego i tam wszystkiego się dowiesz.Rower kupiony w sklepie też w okresie gwarancji chyba powinien mieć serwis za darmo

Pasek wagi

Przede wszystkim rozmiar i geometrię dopasowaną do Twoich proporcji. Zmierz się, a przede wszystkim długość nogi po wewnętrznej stronie i sprawdź choćby tu (stron z tabelkami jest znacznie więcej, możesz skorzystać z dowolnej). Tak czy inaczej przed zakupem powinnaś sprawdzić, czy pozycja jest dla Ciebie komfortowa.

Uwaga! Nie daj sobie wmówić, że ramę roweru dobiera się stojąc nad rowerem i patrząc na odległość od kroku do ramy - niestety wielu sprzedawców w sklepach sportowych tak robi. Kończy się tym, że większość ludzi jeździ na źle dobranych rowerach, z reguły za małych.

Dynamo - sprawa drugorzędna. Można kupić rower bez lampy i dynama i dobrać lampę na baterie. Tak czy inaczej po zmroku lampy z przodu i z tyłu obowiązkowo.

Hamulce - mocniejsze są tarczowe, ale trzeba pamiętać, żeby gwałtownie nie zaciskać, szczególnie przedniego.

Dzwonek - też nie musi być w komplecie, ale trzeba mieć nawet choćby najtańszy.

Warto zwrócić uwagę na relację jakości do ceny i porównać osprzęt (napęd, przerzutki, manetki, hamulce itp.) w zbliżonych cenowo rowerach i w miarę możliwości wybrać ten z wyższej półki. Warto sprawdzić na stronie shimano co która nazwa w przypadku osprzętu oznacza. Tourney - możesz sobie od razu darować. Następna w hierarchii jest Altus (do 7 rzędowych kaset) i Acera (do 8 rzędowych). Potem Alivio, wyżej Deore itd. Nie dać się omamić, że tyle a tyle biegów - to co reklamują choćby w Decathlonie to standard od lat i łaski nie robią. Liczy się klasa osprzętu.

Waga - czasem robi różnicę, generalnie im lżej tym lepiej.

Amortyzatory - w tańszych rowerach właściwie nie spełniają swojej roli - przyzwoity amortyzator ma swoją cenę, w związku z tym rower z w miarę działającym amortyzatorem raczej nie będzie kosztował mniej niż 2000 (również dlatego, że i pozostały osprzęt będzie też lepszy).

Pedały - to zależy jakich używasz, do wielu pedały kupuje się osobno.

edit. Hamulce można wymienić i tak się robi. Jeżeli rama w starym rowerze jest w porządku to wszystko da się naprawić. Po prostu wymienić starą część na nową i po kłopocie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.