© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 marca 2014, 15:32
Czołem :) Mam takie pytanie, otóż jeżdze od 3 miesiecy na rowerze, pół roku temu tez jezdziłam i miałam 3miesieczna przerwe. Zaczynałam od 12-15 km, i stopniowo dodawałam aż doszłam do 35 km (jadac ok półtorej godziny bez przerwy), czasami sa dni ze zrobie ok 50 km. Wydaje mi się , że to dużo, staram sie jeść zdrowo i nie przekraczac 2000kcal. Jednak mam wrażenie, że pedałuje bez celu po to 35km dziennie (5-6 razy w tygodniu) nic nie daja ;/ Ile mogę spać kcal przejeżdżajac 35 km w ok 8o-85min? Waże 64 km i mam 172 wzrostu. Cwiczę także callanetics, jeżdże żeby spalić tłuszcz, jednak on się wogole nie spala ;/ Nie chce czytać komentarzy o interwałach bo próbowałam, to nie dla mnie ;/ Mój licznik rowerowy pokazuje 525 kcal, a liczniki internetowe w cały świat i sa to zupełnie inne liczby. Czy możliwe jest, żeby mój organizm "Przyzwyczaił się" do tego wysiłku?
Edytowany przez 50161332412c26905114a2c840c03d8a 26 marca 2014, 15:33
26 marca 2014, 15:43
Tu możesz obliczyć spalone kalorie: http://vitalia.pl/index.php/mid/6/fid/22/kalorie/...
Obliczyłam wstępnie, że 85 minut na rowerze średnio 20km/h i przy Twojej wadze: Średnio wydatkujesz 776,11 kcal
26 marca 2014, 15:48
Ja nie wierzę w jakieś tam przyzwyczajenia organizmu. Jak masz deficyt kalorii to chudniesz - proste. Pamiętaj też żeby ważyć się zawsze o tej samej porze i co najważniejsze mierzyć cm, bo one są ważniejsze niż waga. Jeździsz z prędkością ok 20-30 km/h.
Z tego licznika http://www.fakt.pl/styl/licznik_kalorii_k.asp wynika, że spalasz 936 kcal. A sprawdzałaś czy cm lecą? Bo czasami jest tak, że waga stoi a cm lecą. A może dużo solisz i woda Ci się zatrzymuje w organiźmie?
Tak też zajrzałam w Twój pamiętnik i obiło mi się o oczy, że na śniadanie zjadasz 2 wafle ryżowe, trochę serka i szynki. Jesteś pewna, że jesz 2k kcal? Czy tylko śniadania jesz takie małe? A jeszcze nie znam się za bardzo, bo jestem wyższa od Ciebie i ciężko mi to ocenić ale czy Ty przypadkiem nie masz wagi w normie? Bo wiesz, inaczej zrzuca się 1kg jak masz wagę w normie i chcesz zrzucić 2-3kg i wyćwiczyc ciało a inaczej jak masz nadwagę.
Edytowany przez wupeepeel 26 marca 2014, 15:54
26 marca 2014, 15:51
A może masz świetne wysportowane ciało i ta waga wynika z posiadanej masy mięśniowej?
26 marca 2014, 15:58
To śniadanie jest nieaktualne :D Nie wiedziałam że nawet takie rzeczy pisałam :D Nie mam wysportowanego ciała, tzn tak mi się wydaje :P tak moja waga jest w normie, z tym że ciało nie wygląda dobrze, mam problem z odkładajacym sie tłuszczem w udach, schudłam prawie 10 km, a z ud zleciało jakies 2cm ;/ Myslę, że to faktycznie jest przez sól. Pije także duzo wody (1,5l plus ok 2 herbaty zielone). Czy myślicie, że dalej jeżdzić te 35 km dziennie i czekać na dalsze spadki?
26 marca 2014, 16:01
Ja jeżdżę od 3 tygodni po 44 kilometry dziennie i widzę efekty. Centymetry powoli spadają a ciało się wysmukla. Natomiast waga rośnie. Ale tym się nie przejmuję. Czekam spokojnie i kiedyś trochę spadnie.
26 marca 2014, 16:20
Z ud chyba zawsze najgorzej się chudnie ale sama piszesz, że cm lecą więc nie masz co się przejmować. Chudniesz powoli, bo masz wagę w normie. Mi mocno poleciały cm w udach jak zaczęłam biegać ale ja jak zaczynałam to pączkiem byłam :P
