Temat: samotne wycieczki rowerowe

czy nie bałybyście się same pojechać gdzieś dalej, np. 20 km od domu, po ruchliwych drogach, badz np. polu?
Ja często tak jeżdżę i jeszcze jakoś żyję :D
Pasek wagi
Póki nie jest ciemno mogę jechać w każdym kierunku :)
ja bym chciała się odważyć, ale boje się psów.. że wyskoczą i zaatakują;p
w dzień nie ;)
Jeżdżę po krajówkach głównie sama. Moi znajomi albo mają nie za dobrą kondycję i są w stanie wyciągnąć 10-15 km, albo są zafascynowani rowerem i nie wyobrażają sobie trasy krótszej niż 80 km. Ja natomiast zwykle robię koło 40 km, z czego na mojej ulubionej trasie połowę z tego jadę drogą krajową.
Nie, nie boję się. W sumie to czuję się bezpieczniej jako rowerzysta, niż kierowca, który ma tego rowerzystę ominąć.
nęja jechałam do miasta 40km w jedną strone a taką wycieczkę do tesco sobie zrobiłam i to był chyba błąd bo potem musiałam wracać a było ciężej i następne 40 km
lubie sama jezdzić,daleko ale w znane tereny, raz sie zgubiłam 35km od domu,to zaczełam sie bać..ale wróciłam cało do domu
Trochę się boję ale próbuję z tym walczyć. Najbardziej boję się chyba tego, że jadąc ruchliwą drogą poza miastem jakiś pirat drogowy mnie potrąci, a ja umrę w rowie zanim ktoś mnie znajdzie.
Pasek wagi
jak dla mnie ok ;) chyba, ze juz sie calkiem sciemni to sie jednak troche boje 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.